Hej
Chcę zajmować się bezpieczeństwem. Pomyślałem, że warto będzie dostać się na studia w Krakowie, PK lub AGH (zaocznie) i poszukać pierwszej pracy jako helpdesk lub tester, by wejść do świata IT.
Mam małe doświadczenie techniczne. Przez najbliższe półtora roku będę się skupiał na maturach - matematyka i angielski rozszerzone. Chcę do tego dorzucić około 2-3h dziennie nauki IT. Przejrzałem więc syllabusy, poczytałem trochę w necie i wybrałem dwie technologie - język C - ale nie chodzi mi o to, by szukać jakiejś określonej pracy z użyciem C - po prostu chcę się nauczyć programować używając C - mam książkę Praty, następnie przerzucić na C++ i podstawy Asm. Do tego Linux - Debian based czy tam Debian derived dystrybucje, Bash, podstawy sieci, chociaż pobieżne zrozumienie TCP/IP na początek.
Czy to jest dobry skillset na początek? Czy umiejąc programować, znając C/C++ w zakresie podstawowym - z jakimiś projektami na GH / znając Linuxa od strony 'trochę admińskiej' jest się w stanie znaleźć pracę? Czy raczej nie kierować się takim doborem tech-stacku a przeanalizować oferty pracy? Nie ukrywam, że ewentualna nauka Javy/JS czy SQL nie rozpala we mnie takich chęci jak zabawa Linuxem.
Zdrówka