Słuchajcie, stało się od kilku dni mam duży problem do rozwiązania. Muszę wybrać kierunek studiów.
Przez prawie całą klasę maturalną była to informatyka *bylem pewny ze tam pojdę*, ale jakos po maturze, kiedy mialem wiecej czasu na przemyslenie zaczalem watpic.
Moja rozwazania to Ekonomia (ewentualnie inf na ekonomicznym) kontra Informatyka (na ktora sie dostalem)
Bardzo prosze Was o szczerzą opinię, bo takie zewnętrzne impulsy mogą mi pomóc.
O to lista plusów i minusów, które wypisalem na 2 kiernuki
INFORMATYKA - PLUSY
- prestiżowy kierunek
- możliwe kontakty zawodowe, ciekawi ludzie
- tytuł inżyniera
- motywacja od ludzi studiujących (uczyłem sie na własną rękę i nie było łatwo)
- uczylem sie programowania przez 2 lata, nie jestem ekspertem ale znam podstawy i wiem z czym to się je
- prawie pewna praca po studiach
EKONOMIA PLUSY
1. brak fizykii na studiach, ktorej nie mialem nigdy, nie umiem zadnych podstaw
2. łatwiejsze studia (raczej) = więcej czasu dla siebie, na poznawanie swojej osoby i szuaknie ewent. pasji
3. zawsze interesowalem sie biznesem, chcialem zarabiać pieniądze, nie chce pracowac na etacie
4. ciekawsi ludzie ??(ciezko powiedziec, wiecej dziewczyn :), mniej nerdów (tych nieprzyjemnych)
5. blisko na uczelnie
6. idzie tam moj b. dobry kolega
7. mozliwosc nauki informatyki/ programowania tak czy inaczej, bo na wlasna rękę
INFORMATYKA - MINUSY
1. Odleglosc (ponad 20km)
2. Mozliwe niefajni, nieprzyjemni ludzie
3. Fizyka
4. Matematyka - mature napisalem baardzo srednio
5. Pomimo 2 letniej nauki, programowanie nie jest moją pasją, wiem z czym to się je. Uczylem sie na wlasna rękę
6. Idę sam, bez znajomych
EKONOMIA - Minusy
1. Teoretycznie malo prestizowy kiernunek
2. Duzo ogolnych przedmiotów
Pomimo tego ze minusów na inf. jest wiecej to ciagle sie wacham, licze na Wasza szczerza odpowiedz i pomoc
Pozdrawiam