Cześć. Mam problem, bo nie do konca wiem w co pójść.
Szybkie back-story: rodzina matematyków, jedno z rodziców aktywny zawodowo programista. Mam 20 lat, jestem na 1 roku studiów informatycznych. Programować lubię i największą frajdę sprawia mi patrzenie jak działa coś co sam napisałem.
Wlasciwy problem:
Od około pół roku skaczę między językami. Najwięcej siedzę z c++, bo znam go najlepiej i używam na studiach na zajeciach. Poza tym bawilem sie z HTML, CSS, JS, PHP, Perl, Python, C#, a nawet C. We wszystkich tych językach jest coś co mnie odrzuca po jakimś czasie. Wracam ciągle do c++, ale ten język "odstrasza" mnie wskaznikami, ktore tylko czesciowo rozumiem. Chcialbym nauczyc sie porzadnie jakiegos jezyka, tak zeby moc pisac w nim pelnoprawne aplikacje. W tym momencie waham się między c++ i c, a c#. Te pierwsze maja bonus duzej roznorodnosci urzadzen na ktorych moga pracowac, c# natomiast jest wydaje mi sie "przyszlosciowy" + mozna w nim pisac stronki www.
I teraz pytanko do Was:
Rozwijac wiedzę z c++, nauczyc sie go porzadnie i zostac przy nim, czy uczyc sie praktycznie od nowa c#, a c++ zostawic na boku?
Dzieki za przeczytanie
Secrus
PS dla tych co skrzywia się przy studiach, zdecydowalem sie na nie, ze wzgledu na niesprecyzowany kierunek ksztalcenia, wiedzialem tylko, ze chce zeby mialo to zwiazek z informatyka.