Powodów może być sporo, zarówno sprzętowych jak softwareowych. Może masz jakiegoś wirusa, może jakiś sterownik postanowił się wywrócić, może zasilaczowi się kończy żywot i daje niestabilne napięcia, może kończy się żywot jakiejś kości ram, może dysk zaliczył badsector w jakimś wrażliwym miejscu... Powodów może być od groma.
Skoro mówisz że komputer się włącza do poziomu windowsa na parę minut to chociaż tyle dobrze. Pobierz gdzieś i wypal jakieś iso ratunkowe na przykład hirens. Odpal kompa z tej płyty i przeprowadź podstawowe testy. Memtest na ram, hdtune na dysk (hdtune jest na windowsXP który też jest w hirensie) itp. Nie pamiętam czy hirens ma też Prime95 na obciążanie procka ale też by się przydało sprawdzić. Jeśli komp się nie wykolei na tych testach to przynajmniej wiesz że sprzętowo powinno być okey i będzie można iść dalej z diagnozą, bo w tej chwili to może być cokolwiek.