Przerób na początek kursy tego "wariata". Studiowałem informatykę, ale to jak on tłumaczy to jeszcze czegoś takiego nie widziałem. Zacznij od C++ i idź na praktyki/ staż, albo za pół roku do pracy, bo mają takie zapotrzebowanie, że przyjmują jak leci.
Druga ciekawa opcja, to jeżeli masz znajomego w jakiejś firmie, żeby mógł Ciebie polecić (w pierwszej kolejności przyjmują z poleceń,a le takich poleceń, że ktoś da sobie rękę za Ciebie uciąć, że będziesz się uczył i będziesz dobry. Nie chodzi o przyjęcia znajomych tylko wyszukania spośród znajomych najbardziej perspektywicznych ludzi).
Ja właśnie skończyłem kurs HTML i powiem Ci, że mega. A dokładniej to chodzi o to, że z DIVów Mirek nie robi fizyki kwantowej ;)
Odnośnie szkoleń to szkoda pieniędzy. Jak byłem na studiach, to na drugim roku wpadła do nas NSN i coś tam reklamowali. Zadałem kilka pytań szczegółowych i po spotkaniu zapytali, czy nie chciałbym zacząć u nich pracy... za tydzień.
Później byłem w Siemensie (jakiś projekt majstrowali). Tylko ogólnie wcześniej były trzy dni imprezy i pomyliłem język, którego miałem się uczyć. Ale i tak chcieli mnie przyjąć, bo znałem dwa obce języki. Apropos języków; programowanie jest proste (umysł potrzebuje czasu, żeby oswoić się z abstrakcją programowania, ponieważ to dla niego coś nowego- kluczem jest czas w którym będziesz nad tym siedział), wracając do języków; naucz się angielskiego i niemieckiego i jako Junior zaczynasz w DE od około 9.000 tysięcy złotych netto (zależy od branży, regionu, firmy, etc).
Pozdrawiam i powodzenia