Szczerze mówiąc to obojętnie gdzie będziesz studiował, ale jeżeli sam nie wykarzesz zaangażowania w tematach, w których chcesz się rozwijać to żadne studia nawet te najlepsze nic Ci później nie dadzą.
Znam studentów z kilku uczelni z tych teoretycznie dobrych i tych z teoretycznie gorszych i widzę, że studencji, którzy robią tyle ile potrzeba, żeby zdać raczej się niczym nie wybijają, po prostu studiują i może będę mieć papierek uczelni. Są też osoby, które podczas studiów rozwijają się na różnych kołach naukowych, znajdują sobie pracę podczas studiowania, bo jakby nie patrzeć to pracodawca dość chętnie przyjmuje studenta, który coś potrafi i chce coś dać od siebie i wtedy taka osoba po skończeniu studiów będzie 1000 razy bardziej rozchwytywana niż osoba, która tylko zdała, żeby zdać. Takie osoby, które studiują, żeby zdać i mieć papierek, myślać przy tym, że zaraz po studiach znajdą dobrze płatną pracę z reguły później narzekają, że w tym kraju nie ma pracy dla ludzi z ich wykrzstałceniem.
Także nie ważne jaką uczelnie wybierzesz to najważniejsze jest własne zaangażowanie w to co chcesz robić, jeżeli masz jakiś konkretny cel i chcesz robić coś konkretnego to studia nie są niezbędne, ale na pewno są w stanie w dużym stopniu ułatwić Ci drogę do celu.