• Najnowsze pytania
  • Bez odpowiedzi
  • Zadaj pytanie
  • Kategorie
  • Tagi
  • Zdobyte punkty
  • Ekipa ninja
  • IRC
  • FAQ
  • Regulamin
  • Książki warte uwagi

Czy majac determinacje i ogolnie pojecie o programowaniu mozna zawojowac swiat?

Cloud VPS
+6 głosów
404 wizyt
pytanie zadane 12 kwietnia 2015 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez Rogal Obywatel (1,070 p.)
Cześć, chce tutaj sie was zapytac od strony nauki programowania. Ja sam zaczynalem od kursow P.Zelenta, nastepnie przerzucilem sie na ksiazki, video kursy itp.

Ogolnie moje doswiadczenia to takie, ze najwiecej sie czlowiek uczy nie z ksiazek,video i innych poradnikow tylko z zyciowych normalnych przykladow, zalozmy robisz jakies zadanie, i dopiero na pojawiajacych sie problemach uczysz sie nowych i praktycznych rzeczy.

W tej chwili pracuje dla jeddnej z firm i robimy produkt. Mam zalozmy zadanie zrobic komunikacje endpoint uzytkownik -> serwer. Czy waszym zdaniem, ogolnym pojeciem o programowaniu + umiejetnoscia wyszukiwanai informacji + znajomosc angielskiego mozna poglebiac wiedze w najbardizej efektywny sposob?

3 odpowiedzi

+1 głos
odpowiedź 12 kwietnia 2015 przez Arkadiusz Waluk Ekspert (290,310 p.)
Osobiście uważam że tak. Możesz przeczytać i 100000... książek i poradników ale i tak nie nauczysz się występujących błędów i praktycznego działania niektórych rzeczy/funkcji. Znajomość angielskiego bardzo się przydaje bo wszelkie dokumentacje z których można się czegoś dowiedzieć są po angielsku. Także myślę, że można bardzo dużo zdziałać tylko oczywiście trzeba chcieć i rozwijać się a nie na zasadzie "bo ja muszę" :)
+1 głos
odpowiedź 12 kwietnia 2015 przez Kicany Gaduła (3,220 p.)

Działasz aktywnie, systematycznie, podejmujesz się na bierząco nowych zadań / wielkich projektów.
To nawet nie zauważysz kiedy zostaniesz prawdziwym tzw. wyjadaczem smiley

0 głosów
odpowiedź 12 kwietnia 2015 przez HaKIM Szeryf (87,590 p.)
edycja 12 kwietnia 2015 przez HaKIM

Co prawda to prawda. Nie wszystkiego nauczą Cię książki.

Ja przeczytałem programowanie obiektowe, cóż, nie wiedziałem jakie to super więc czytałem na tak zwany "odwal się". 

Parę tygodni później, zobaczyem ile ludzi tego używa, więc zacząłem się tym interesować. Nic nie skumałem.

Wziąłem się wczoraj za książkę, odpaliłem program do nagrywania i zacząłem czytać cały rozdział o Obiektowości.

Godzina materiału, 6 gb.  Ale zakumałem, nie przez to że przeczytałem a dlatego że zaraz potem zacząłem pisać kod.

Nawet jest na tym forum.

Teraz stosuje obiektowosć, pewnie nie tak jak powinienem, ale jest lepiej. Nawet gdy robię to źle, wiem iż jest to lepsze. 

Co do Angielskiego, to oczywiście że jest przydatny. Choćby do dokumentacji. Gdybym umiał "perfecct inglisz", to nie kupowałbym książki. : )

No i praca, nie pracuje ale wiem, a raczej czuję że tam dopiero się uczysz. W strasznym tępie.

Bo nic tak nie motywuje jak to, że koledzy z pracy umią więcej, chcesz być z nimi na równi, a nawet wyżej. Ciągłe zamówienia, nie ma tak jak w domu "odłoże sobie mój projekcik na później", nie. W pracy szukasz, aż znajdziesz.

Mam nadzieję że napisałem coś, co jest przynajmniej w 10% związane z tematem.

Pozdrawiam. :-) 

Podobne pytania

0 głosów
2 odpowiedzi 265 wizyt
+1 głos
4 odpowiedzi 572 wizyt
pytanie zadane 12 maja 2015 w C i C++ przez WojciechJot Gaduła (3,410 p.)
+1 głos
1 odpowiedź 403 wizyt
pytanie zadane 12 kwietnia 2015 w Java przez Winogr Początkujący (310 p.)

93,459 zapytań

142,454 odpowiedzi

322,724 komentarzy

62,837 pasjonatów

Motyw:

Akcja Pajacyk

Pajacyk od wielu lat dożywia dzieci. Pomóż klikając w zielony brzuszek na stronie. Dziękujemy! ♡

Oto polecana książka warta uwagi.
Pełną listę książek znajdziesz tutaj

Kursy INF.02 i INF.03
...