• Najnowsze pytania
  • Bez odpowiedzi
  • Zadaj pytanie
  • Kategorie
  • Tagi
  • Zdobyte punkty
  • Ekipa ninja
  • IRC
  • FAQ
  • Regulamin
  • Książki warte uwagi

Rynek pracy, a wybór szkoły.

Object Storage Arubacloud
+4 głosów
394 wizyt
pytanie zadane 11 kwietnia 2015 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez WiteXDan Nowicjusz (190 p.)
Witam. Na wstępie zamieszczę że mieszkam w Łodzi, więc jeżeli ktoś jest także z tego miasta, mógłby mi więcej doradzić.

Bardzo wiele osób mówi, że aktualnie wszyscy idą do techników na kierunek informatyka, więc rynek będzie zalany nimi, a co za tym idzie, będą mniejsze zarobki.

Sam stoję przed wyborem przyszłej szkoły i zastanawiam się pomiędzy trzema szkołami: 9 Technikum (około 40-50 minut dojazdu), 10 Technikum (35min. oraz mam dobrego znajomego, który się tam wybiera, lecz wyższe progi punkt.) lub XII Liceum (z tego co widzę to są tam najwyższe wymagania).
Sam nie wiem za bardzo na jaki kierunek chciałbym się udać (Mechatronik/Informatyk/Elektryk/Energetyk itp.) i tu liczyłbym na Waszą pomoc. :) Czy warto iść na informatykę czy może inny kierunek, oraz jeżeli uczyliście/uczycie się w Łodzi, którą szkołę mi polecacie.

Jeśli chodzi o moje własne preferencje, to uczyłem się trochę programowania z m.in. filmów Pana Mirosława oraz z książki jaką dostałem od kuzyna, który jest programistą; lecz poza paroma programami 4for, nic poza tym.

Przy okazji liczyłbym na dyskusje czy niedługo rynek naprawdę będzie zalany informatykami.

Pozdrawiam.

7 odpowiedzi

+4 głosów
odpowiedź 11 kwietnia 2015 przez Wiktor Stary wyjadacz (11,120 p.)
wybrane 12 kwietnia 2015 przez WiteXDan
 
Najlepsza
Po pierwsze to, że "wszyscy" idą na informatyków to nie znaczy, że rynek będzie nimi zalany, ponieważ w moim przypadku chodzę do dosyć dobrego TI i jak patrzę na kolegów to 50% z nich się do tego nie nadaję, szczerze. Potrafią tylko grać i nic poza tym. Po drugie w wyborze szkoły musisz dokonać wyboru samemu, polecam przeanalizowanie wszystkich plusów i minusów oraz podjęcia prawidłowej decyzji. Również piszesz "kolega się tam wybiera" jest to trochę błędne myślenie, aby kształtować swoją karierę naukową patrząc na kolegów, ponieważ to jest Twoje życie nie ich. Kolejne pytanie zadane przez Ciebie to czy warto iść na informatyka, według mnie warto jeżeli lubisz to robić, ponieważ wybieranie zawódu, który jest popularny albo dobrze płatny jest idiotyczne, dlatego żę jesli chcesz patrzeć na zawód informatyka jako na kogoś kto dużo zarabia to jest mutlum innych zawodó, na których również idzie sporo zarobić a nawet i więcej. Dlatego według mnie powinno się robić to co się lubi. Co do ostatniego pytania mówię jednogłośnie nie. Patrząc na statystyki to OGROM informatyków nadal brakuje i będzie brakowało, ponieważ wszystko się w tym kierunku rozwija. Wszystko zależy od tego czy jesteś informatykiem co potrafi wymienić tusz w drukarce czy jesteś kimś ponadto.

Pozdrawiam. :)
komentarz 11 kwietnia 2015 przez WiteXDan Nowicjusz (190 p.)
Jeśli mam kolegę, który zawsze może mi w czymś pomóc, to jest dużo łatwiej uczyć.

Coś można jednocześnie pokochać i znienawidzić w ciągu dnia, a informatykiem zawsze możesz zostać w domu, jeżeli tylko masz predyspozycje do tego zawodu. Między innymi dlatego też zastanawiam się nad Liceum, aby uczyć się matematyki w szkolę, która bardzo pomoże mi podczas uczenia się programowania w domu.
komentarz 11 kwietnia 2015 przez Wiktor Stary wyjadacz (11,120 p.)

Przepraszam, ale nie jasno się wyraziłem. Chodziło mi bardziej o kierowaniu się kolegami przy wyborze jakiekolwiek szkoły, przykładowo nie interesuje się chemią, ale pójde w tę stronę, bo ktoś inny idzie.

W innych tematach również się wyrażałem na temat decyzji w wyborze liceum a technikum. I z jednej strony też wybrałbym liceum właśnie jeśli chodzi o naukę przedmiotów takich jak matematyka, jednak dla niektórych może być to niekorzystne, ponieważ przez kolejne lata będą musili się zajmowac przedmiotami, które ich w ogóle nie interesują, na przykład biologia czy coś innego, natomiast w drugiej klasie technikum dużo "zapychaczy" odpada i można bardziej się skupić na nauce tego co się lubi. Dlatego tak jak mówiłem, przy wyborze szkoły należy się dość poważnie zastanowić.

Pozdrawiam. smiley

+1 głos
odpowiedź 11 kwietnia 2015 przez Dissio Mądrala (5,830 p.)
Co do ostatniego, rynek chyba za naszego zycia nigdy nie bedzie "zalany" informatykami
komentarz 11 kwietnia 2015 przez WiteXDan Nowicjusz (190 p.)
Zależy co rozumieć przez słowo "zalany". Mi/im chodziło chyba o to że pracodawcy będą mieli tylu chętnych na stanowiska, że będą mogli obniżyć sobie płace.
+1 głos
odpowiedź 11 kwietnia 2015 przez Adrian1999 Nałogowiec (34,570 p.)
Nieobraź się, żyjemy w niżu demograficznym to po pierwsze, po drugie. Dobry informatyk zawsze ma dobrze płatną prace, tak jest w każdym zawodzie, jedni mają fach w reku inni w papierku, lepiej wziąć tego z fachem w ręku i dobrą opinią, niż technika z papierkiem ukończenia szkoły :) ucz się potem idź na studia i myśl myśl
komentarz 11 kwietnia 2015 przez Kimi Bywalec (2,050 p.)
Masz racje. Ale ja uważam że lepiej po technikum popracowac troche nabrac doświadczenia a potem isc na studia zaoczne.
komentarz 11 kwietnia 2015 przez Adrian1999 Nałogowiec (34,570 p.)
A wiesz, ja mam gdzieś gdzie pójdę, mam zamiar być najlepszym w tym co robie bo to kocham. Więc ja nie mam zamiaru planować bezrobocia, ew. rozkręcanie firmy.
komentarz 11 kwietnia 2015 przez WiteXDan Nowicjusz (190 p.)
To że żyjemy w niżu prawie nic nie zmienia. Co za różnica czy na informatyka pójdzie 5000 ludzi, a na np. piekarza 3 tysiące, czy na inf. 10 tyś a na piekarza 6 tyś.

Dobry tak, ale zawsze znajdzie się ktoś lepszy od Ciebie. Programowania uczymy się przez praktykę, którą zdobywamy najczęściej w pracy, do której żeby się dostać trzeba najpierw nauczyć się w szkole/domu. Z innymi zawodami często tak nie ma, bo trudno żebyś miał dostęp w domu do części maszyn.
+1 głos
odpowiedź 11 kwietnia 2015 przez Sneer Obywatel (1,080 p.)
Ciężko powiedzieć czy rynek będzie zalany. Pewnie specjalistów w niektórych technologiach będzie wystarczająco- lub za- dużo. Innych będzie pewnie brak. Warto opanować np. kilka języków na poziomie umożliwiającym szybkie przekwalifikowanie się do (bardzo) dobrego pozimu. Innymi słowy to co powiedziały już inne osoby: jak się jest bardzo dobrym to raczej nie ma obaw. A jak się jest wybitnym, to nawet pisząc w bardzo egzotycznych językach można odnieść sukces zawodowy.
0 głosów
odpowiedź 11 kwietnia 2015 przez Kimi Bywalec (2,050 p.)
Wg. mnie zawsze miejsce pracy dla DOBREGO informatyka sie znajdzie. Dlaczego? Wszystko idze do przodu i nawet piekarnia potrzebuje strony czy jakiegos programu do napisania :)
0 głosów
odpowiedź 11 kwietnia 2015 przez testerius Pasjonat (23,960 p.)
Informatyków (pod każdą postacią czy to programista, sieciowiec, serwisant, "człowiek od wszystkiego") ciągle brakuje i ogólnie na świecie wzrasta na nich zapotrzebowanie. Dodatkowo z własnego doświadczenia wiem, że zdecydowana większość osób później wykrusza się, bo przestaje ich to interesować, nie zdają egzaminu zawodowego, na zawodowych tylko grają jak jest "okazja" etc. W 4 klasie z 26 uczniów, 21 podeszło do egzaminu z czego cały (teoria i praktyka) zdało raptem 10 osób, a pozostali oblali (jedną część, albo dwie), bo po prostu im się nie chciało, olewali sprawe a informatycy z nich żadni i nawet ze swojej specjalizacji, którą wybrali (systemy i sieci, grafika czy aplikacje internetowe) nie mają odpowiedniej wiedzy.
komentarz 12 kwietnia 2015 przez Kicany Gaduła (3,220 p.)
Doświadczam, doświadczyłem podobnej sytuacji. Z tym że poza graniem też przesiadują na Facebook'u
W informatyce liczy się tylko pasja, gdyż na siłe ile można rok - dwa poczym człowiek się męczy i zniechęca. Długo tak raczej nie można.
komentarz 12 kwietnia 2015 przez WiteXDan Nowicjusz (190 p.)
Masz racje, dlatego mam problem z wyborem kierunku. Myśle że najlepszym rozwiazwiązaniem byłoby Liceum, ale one z kolei albo mają duże wymagania albo nie mają profilu mat-fiz.

Samo programowanie jest dla mnie ciekawe (możesz zrobić co tylko zechesz, na ogromną ilość sposobów), lecz jestem zbyt leniwy oraz brakuje mi aktualnie czasu żeby wziąć mój 1500 stronicowy podręcznik i się tego uczyć, a także boję się że okażę się w tym zbyt słaby lub po prostu mnie to znudzi.
komentarz 12 kwietnia 2015 przez Kicany Gaduła (3,220 p.)
Nie ma co się bać trzeba działać ja ci zdradzę że zaczynałem od kompletnego zera ledwo co potrafiłem uruchomić komputer a co to jest ram, nawet nie wiedziałem że jest coś takiego jak pamięć ram. Od prawie 5 lat regularnie działam w IT. I po trochu widać efekty za samą pasje zakupiłem mini-biblioteczkę książek (w jednym temacie jest rozpiska), i stacje roboczą za prawie 15 tyś. Więc tylko trzeba chcieć i regularnie działać a świat stoi otworem :)
Jeżeli lubisz maszyny turinga to się nie znudzisz :)
0 głosów
odpowiedź 12 kwietnia 2015 przez Dragonet.17 Pasjonat (19,630 p.)

Nie matura, lecz chęć szczera, zrobi z Ciebie inżyniera
 

Z własnego doświadczenia powiem Ci, że jest w tym zdaniu mnóstwo prawdy.
Mianowicie, może wybrać dowolną uczelnie ,ale musisz pracować SAM na swój sukces.
.Owszem, zgodze się, uczelnia może Ci w tym pomóc, ale taka czy inna nic za Ciebie nie zdobędzie.
O Twoim czy moim sukcesie stanowi tylko ciężka i uporczywa praca. Bądźmy tego świadomi.

Jeżeli kochasz to co robisz, to oznacza, że doskonaląc się w tym każdego dnia, będziesz się stawał coraz lepszy, a co za tym idzie, stanowiąc elitę, będziesz miał gdzieś ile osób pracuje w tym fachu, ani jaką uczelnie skończyli.
Skończyły się czasy starego systemu gdzie papierek z uczelni załątwiał sprawę. Teraz liczą się tylko efekty - rezultaty ciężkiej pracy
 

komentarz 13 kwietnia 2015 przez WiteXDan Nowicjusz (190 p.)
Przez uczelnie rozumiem szkołę wyższą, gdzie już mniej więcej wiem co chce robić. Teraz jednak nie za bardzo. Próbowałem w życiu dosłownie wszystkiego: rysowania, pisania, muzyki, programowania, grafiki, sportu, szachów, jazdy konnej itd., więc nie jestem pewien co do kierunku, a patrze przez pryzmat przyszłości. Gdybym wiedział dokładnie kim chce zostać, to nie patrzyłbym na rynek pracy, tylko od razu szedł na ten kierunek. :)
komentarz 13 kwietnia 2015 przez Dragonet.17 Pasjonat (19,630 p.)
Nie patrz na rynek pracy to samobójstwo - zabijasz swój potencjał.
Ludzi w Twoim wieku tak na prawdę nie rozumieją, że muszą poznać siebie, znać swoje mocne strony, pasje. Wiem, jest to wynik chorego systemu szkolnictwa ale co zrobić.
Pamiętaj, robiąc w życiu to co kochasz, będziesz w tym najlepzy - a więc kasa będzie.

Myślisz inaczej ? To idź na medycyne, dobra kasa, 100% szans na znalezienie pracy... Tylko jest jedno " ALE " jeśli Cię to nie jara, to nie będziesz tego studiował ani jednego dnia, mimo, że rynek pracy mówi coś innego.

Ja też tak kiedyś myślałem, ale pewnego dnia zrozumiesz moje słowa :)
komentarz 13 kwietnia 2015 przez WiteXDan Nowicjusz (190 p.)
Nie mówie o medycynie, prawnictwie czy sztuce, tylko o różne gałęzie zawodów, związane z komputerami, maszynami itd. Poznać siebie w takim krótkim czasie jest mi trudno, a jeszcze bardziej nie wiem do czego mam potencjał. Może dla przykładu: lubię od czasu do czasu sobie porysować, chociaż kompletnie tego nie potrafie, ani nie jara mnie zawód artysty, pomimo tego że mam dziewczynę, która chce się w tym kierunku kształcić.
komentarz 13 kwietnia 2015 przez Dragonet.17 Pasjonat (19,630 p.)
Dlatego mówię Ci jak bardzo istotne jest teraz dla Ciebie całkowite poznanie siebie.
Jesteś młody, więc u Ciebie zmiany będą zachodziły intensywnie.
Umiejętność obserwowania jest podobna do trenowania mięśnia im częściej to robisz tym mięsień świadomości rośnie.
Życzę Ci powodzenia. Z dnia na dzień bądź coraz bardziej świadomy siebie :) dzięki temu będziesz twardo stąpał po ziemi i studia które wybierzesz będą tymi jedynymi

Podobne pytania

0 głosów
4 odpowiedzi 590 wizyt
+1 głos
1 odpowiedź 10,706 wizyt
pytanie zadane 10 czerwca 2015 w Offtop przez goran. Użytkownik (930 p.)

92,572 zapytań

141,422 odpowiedzi

319,644 komentarzy

61,959 pasjonatów

Motyw:

Akcja Pajacyk

Pajacyk od wielu lat dożywia dzieci. Pomóż klikając w zielony brzuszek na stronie. Dziękujemy! ♡

Oto polecana książka warta uwagi.
Pełną listę książek znajdziesz tutaj.

Akademia Sekuraka

Kolejna edycja największej imprezy hakerskiej w Polsce, czyli Mega Sekurak Hacking Party odbędzie się już 20 maja 2024r. Z tej okazji mamy dla Was kod: pasjamshp - jeżeli wpiszecie go w koszyku, to wówczas otrzymacie 40% zniżki na bilet w wersji standard!

Więcej informacji na temat imprezy znajdziecie tutaj. Dziękujemy ekipie Sekuraka za taką fajną zniżkę dla wszystkich Pasjonatów!

Akademia Sekuraka

Niedawno wystartował dodruk tej świetnej, rozchwytywanej książki (około 940 stron). Mamy dla Was kod: pasja (wpiszcie go w koszyku), dzięki któremu otrzymujemy 10% zniżki - dziękujemy zaprzyjaźnionej ekipie Sekuraka za taki bonus dla Pasjonatów! Książka to pierwszy tom z serii o ITsec, który łagodnie wprowadzi w świat bezpieczeństwa IT każdą osobę - warto, polecamy!

...