Aż kusi żeby powiedzieć klasyka typu "Temat wałkowany milion razy razy, następnym razem użyj funkcji SZUKAJ", ale pogadam sobie, bo w sumie czemu nie
Oprócz języka równie ważny jest dla mnie ekosystem, jakość narzędzi, liczba dostępnych bibliotek, społeczność
Temat rzeka, python jest znany z tego że jest do niego mnóstwo narzędzi, ale mnie osobiście wkurza, dostaje w nim błędy których nie rozumiem, dużo bardziej przemawia do mnie ekosystem jaki daje C# - może i nie jest tak wszechstronny, ale jestem w nim dużo bardziej skuteczny, lepiej rozumiem co robie, szybciej naprawiam błędy... no i przy okazji programy działają szybciej, bo są kompilowane a nie interpretowane, przy obecnych sprzętach to nie jest kluczowa różnica, ale dodatkowy argument na liście.
Klasyczna odpowiedź jaką da ci większość ludzi to sprawdź dużo opcji i wybierz to co jest najlepsze, każdy ma inne preferencje, ktoś powie że javascript to najlepszy język i zrobi długą liste argumentów, a ja się w tym męczę. Ktoś inny powie że passat to słaby samochód, a ja mam z passatami miłe wspomnienia, to ten sam poziom dyskusji.
Z informatyki najbardziej interesuje mnie sysadminka i web developerka od strony backendu
Pamiętaj że obecnie języki są do siebie dość podobne, większość czasu to rozumienie mechanizmów, a te mechanizmy w większości są wspólne. Wiedząc co to funkcja, nie musisz się tego osobno uczyć dla każdego języka, po prostu to umiesz, sprawdzasz jakiego słowa się używa w innym języku i.. gotowe. Rzeczywiste różnice, poza elementem wizualnym, to często szczegóły - jakiś język ma typy generyczne a inny nie ma, jakiś język ma pattern matching a inny nie ma, jakiś język ma garbage collector a inny Automatic Reference Counting... i tak dalej. Większość jest podobna, różnią się szczegółami, przykładowo używając c/c++/rust musisz bardziej przejmować się zarządzaniem pamięcią, ale zyskujesz wydajność i bezpieczeństwo od błędów, a w wielu językach robi to za ciebie automat, ale za to program działa wolniej (ale szybciej go stworzysz, wcześniej zacznie być użyteczny).
Nic nie stoi na przeszkodzie przed znajomością wielu języków, wielu programistów ma jeden "główny", ale na poziomie amatorskim znają 3-4 inne. Można robić główną aplikacje w c# i wokół niej mieć mini programy pomocnicze w pythonie/powershellu/golangu (i nic nie szkodzi na przeszkodzie, żeby programy pomocnicze były w kilku językach, zależnie od tego do czego mają służyć).
Nie mówie żebyś robił projekty które mieszają wszystko ze wszystkim, ale w większych projektach, to normalne że używa się 3, może 4 języków.
Co będzie uwzględniając moje potrzeby lepsze, Ruby czy Python?
Ja nie lubie obu, pythona lubie troche bardziej, ale też nie lubie.
I chcę także mieć sensowne lsp które nie będzie mulić przy większych projektach. Do programowania uzywam neovima
Jak to sie stało że doszedłeś do etapu używania neovima, ale zadajesz pytanie "Zasadniczo pytanie jest czy jest sens sugerować się tym, że składnia Rubiego jest przyjemniejsza, bardziej elegancka czy iść jednak lepiej w Pythona". Rozumiem chęć eksperymentowania z narzędziami, ale neovim to troche masochizm na start, lepiej porządnie nauczyć się języków a dopiero później męczyć się z "ambitnym" edytorem (zgadzam się że neovim może docelowo poprawiać produktywność, ale wybierając go, dowalasz sobie kolejny temat do nauki).