Podchodziłem do testów chyba po studiach, albo w ich trakcie- to było 8-9 lat temu, czas zasuwa.
Generalnie jest to egzamin ale nie pamiętam ile się ma czasu godzine/półtorej ? - test jest wielokrotnego wyboru, czasami otwarte z pisaniem, głównie pytania z zakresu znajomości C / C++/ różnic pomiędzy nimi (trochę zabawne pisanie kodu w C++ na kartce, a dodatkowo pytania o znajomości bibliotek C++ czy kompilacje), do tego co pamiętam, dochodzą pytania z zakresu ogólnie Unix/Linuxa i komend, znajomość algorytmów i takich dosyć wcale nie podstawowych zagadnień dotyczących sieci/programowania/ baz danych i systemów operacyjnych
Nie wiem jak to wygląda teraz, podejrzewam, że na przestrzeni lat, poziom jest jeszcze większy. Na pewno pojawiło się wiele zmian w bilbiotekach tych języków dodatkowo jakieś nowe niuanse, to ma przełożenie na poziom pytań
Miałem mieszane uczucie co do tego, dla mnie to takie "szukamy ludzi", którzy nadają się do pracy jako Junior-programista, ale pod hasłem "Trainee" możemy zatrudnić kogoś do przyuczenia, stażu na wyzysku. Natomiast jest to jak najbardziej dobra inicjatywa, dla kogoś bez doświadczenia, na start, aby go nabrać