Całkowicie subiektywnie, dzielę książki na 3 kategorie.
- Klasyki
- Metodyki i techniki
- Frameworki/biblioteki/zastosowania
Co do grupy klasyków, kupuję wersje papierowe wydań. TAOCP Knuth'a, GoF Patterns, Algorithms Cormen'a, The Practice of Programming Kernighan'a czy (nigdy nie wydane w kraju), POSA. Także wiele innych niekoniecznie bardzo technicznych. Np The Mythical Man-Month Brooks'a. Ale to nie ma być odpowiedź na pytanie "co masz na półce" :) Ogólnie, wersje papierowe to książki które nie zestarzeją w okresie 10-30 lat. Te do których warto sięgać także poza bieżącymi modami czy hype.
Grupa druga, to zakupy mieszane. Jeśli uznaję (a w niewielu przypadkach tak jest) że książka zawiera treści ponadczasowe a nie tylko jest odpowiedzią na bieżącą modę, to kupuję wersje papierowe. W większości przypadków są to jednak wersje elektroniczne.
Grupa trzecia, to literatura typowo techniczna. Obejmuje daną wersję biblioteki, standardu czy frameworka. Jeśli naprawdę tego potrzebuję (książki), kupuję wersje elektroniczne. Często także jeśli wiem że bez książki zagadnienie jest łatwe do opanowania i nie jest obszerne, wystarcza dokumentacja.
Jest także grupa zastosowań, gdzie książki nie można zaproponować. Tak jest np z programowaniem na poziomie jądra GNU/Linux. Proces wydawniczy pozostaje w tyle za zmianami. Tu tylko dokumentacja i czytanie kodu pozostaje.
Dlaczego książki? Powód prosty. Tutoriale to oglądanie zagadnienia w klapkach na oczach i przez dziurkę od klucza. Od pewnego poziomu kompetencji, wymaga się umiejętności wybrania dobrego rozwiązania ze znanymi konsekwencjami (czego nie warto wymagać od tutoriala). Wymaga się także swobodnego poruszania się w podstawach. Dobra książka ma przemyślaną strukturę, zawiera podpowiedź co do nawigacji w zagadnieniach które obejmuje i określa akcenty na tych elementach z którymi warto się zapoznać. To jest bardziej przydatny i adekwatny do przedmiotu rodzaj wiedzy (co choćby udowadniają procedury treningu AI). Jeśli dane zagadnienie jest dla mnie interesujące lub wymaga porządnego przygotowania, to 2-3 książki są obowiązkowe. Najczęściej kupuję je wg. klucza: "solidne podstawy - książka obowiązkowa w danym temacie", "obrazoburcza - autor twierdzi że wszyscy inni nie mają racji a pomniki należy obrzucić jajkami :)", "konsyliacyjna - zwraca uwagę na zagadnienia podstawowe i wyjątki od reguł".
Książki należy czytać jeśli nie chcesz być wrzucony do worka z napisem Dunning-Kruger. A z całą pewnością, do książek należy robić także notatki.