Google Chrome czy Mozilla Firefox - jaka przeglądarka jest ogólnie lepsza?

Question

Witam.

Mam system - Windows 10 Pro. Od dłuższego czasu nie korzystałem z przeglądarki Mozilla Firefox. Korzystam jedynie z Google Chrome. Kilka lat temu zauważyłem, że na Chromie i Firefoxie - strony internetowe wizualnie wyglądają odrobinę inaczej. Nawet czcionka wygląda odrobinę inaczej, ale mogę się mylić. Zaletą Chroma jest przetłumaczenie zawartości danej zagranicznej strony z angielskiego na polski, a Firefox podobno nie daje takiej możliwości. Wadą Chroma jest to, że podobno ta przeglądarka czasami nie trzyma synchronizacji, bo ktoś tu na forum kiedyś o tym wspomniał. O zaletach Firefoxa nie będę się wypowiadał, bo ta przeglądarka raczej nigdy nie stwarzała mi poważnych problemów.

Aktualnie Google Chrome jest moją domyślną przeglądarką.

Jakiś czas temu odinstalowałem Firefoxa, bo robiłem porządki w laptopie.

Mam 2 pytania do Was:

1. Skoro korzystam tylko z Google Chroma, to czy warto mieć także Firefoxa jako dodatkową przeglądarkę?

2. Google Chrome czy Mozilla Firefox jest ogólnie lepszą przeglądarką do codziennego użytkowania - według Waszego wieloletniego doświadczenia?

Comments

Firefox daje możliwość tłumaczenia.

---

Google Chrome i Chromium też dają

---

Jakbym nie wiedział.

Answer 1

Ja jako domyślnej przeglądarki używam: Brave (silnik: Chromium 64bit), uwielbiam ją za: m. in. brave shields, prywatny tryb z obsługą tor.

BTW, "posiadam*" też, bo od czasu do czasu ich używam, inne przeglądarki jak:
- Mozilla Firefox Portable 82.0.3 
- Opera Portable 12.17 
- Safari Portable 4.0.4 

*wersje portable, czyli niezainstalowane w systemie - ma to wiele zalet.

2. Google Chrome czy Mozilla Firefox jest ogólnie lepszą przeglądarką do codziennego użytkowania - według Waszego wieloletniego doświadczenia?

Obie przeglądarki, Google Chrome i Mozilla Firefox, oferują wysoką jakość, bezpieczeństwo i funkcje przydatne w codziennym użytkowaniu. Wybór między nimi sprowadza się często do osobistych preferencji. Chrome znany jest z wydajności i integracji z ekosystemem Google, co może być wygodne dla osób korzystających z innych usług tej firmy. Firefox z kolei kładzie większy nacisk na prywatność i możliwość dostosowywania, co może odpowiadać użytkownikom ceniącym większą kontrolę nad danymi. Ostatecznie więc, obie przeglądarki mają swoje atuty, a wybór zależy głównie od indywidualnych potrzeb i preferencji użytkownika.

Comments

Dobry wpis!

wersje portable, czyli niezainstalowane w systemie - ma to wiele zalet.

Jak możesz, napisz jakie to ma zalety/

---

Zalety aplikacji w wersji portable:

• nie zaśmieca rejestru systemowego
• nie powoduje powiększenie rejestru systemowego
• aplikacja jest przenośna wraz ze wszystkimi ustawieniami (np. przy pomocy pen-a - ustawienia są zapisywanie w folderze aplikacji)
• po reinstalacji systemu masz gotowe do pracy aplikacje bez ponownego ich instalowania, konfigurowania, nie tracisz już ustanowionych wcześniej ustawień aplikacji.
• aplikacje rzadko używane można przechowywać jak spakowane (zip, rar), oszczędność miejsca na nośniku.

BTW, 98% Moich aplikacji na kompie to portable. 

---

No tak, a upgrade robisz ściągając nowa wersję w miejsce starej. Czy wszystkie ustawienia, wtyczki, hasła i zakładki są do przeniesienia z folderem ustawień do nowej wersji?

---

Tak z czystej ciekawości: po co Ci antyczna wersja Safari? W sumie to samo z Operą – 12 to wersja sprzed przejścia na Blinka.

---

Oczywiście posiadam aktualne wersje. Te linki podałem jako przykład, że istnieje taka możliwość (pierwsze lepsze z wyszukiwarki , przepraszam Moje niedopatrzenie - z tego co pamiętam, te aplikacje same "upomną się" o aktualizację).

---

No niekoniecznie. Safari nie ma do czego się zaktualizować, bo od dobrych 10 lat wersja na Windowsa nie jest rozwijana.

---

Oczywiście aktualizacje na ile to możliwe, akurat z Safari w ogóle nie korzystam, więc zdaję się na Twoją opinie. 

---

Czemu nie zainstalować normalnie przeglądarki w systemie i nie odpalić normalnie Synca w Firefoxie czy synchronizacji przez konto Google zamiast bawić się w portable?

---

Twój wybór, napisałem, że jest taka możliwość.

synchronizacji przez konto Google

jakoś nie mam zaufania do dysków w chmurze, poufne informacje mogą na nich ulec kompromitacji, prędzej, czy później.

---

>Twój wybór

Miałem na myśli opa, nie siebie

Answer 2

Firefox plugin : TWP (Translate web pages) daje możliwość tłumaczenia stron, a co do pytania dla mnie lepszą przeglądarką jest Firefox. Może trochę wolniejszy od chroma, ale nie zauważysz różnicy w milisekundach.

Comments

Ja korzystam z obu, ale częściej z FF - chyba przyzwyczajenie/

---

@Osse, 

Link do pobrania i zainstalowania aktualnej wersji Firefoxa:

https://www.mozilla.org/pl/firefox/new/

W google wpisałem mozilla firefox pl. Sorry, że głupio pytam, ale czasami diabeł tkwi w szczegółach i można się naciąć.

Czy to jest odpowiedni link do zainstalowania na kompie aktualnej wersji Firefoxa czy lepiej korzystać z innego linka?

---

@Osse, 

W Google Chrome tłumaczenie stron na różne języki jest już wbudowanym dodatkiem dla tej przeglądarki. Jeśli chodzi o Firefoxa, to od dłuższego czasu nie jestem na bieżąco z tą przeglądarką.

A ten Firefox plugin TWP (Translate web pages) daje możliwość tłumaczenia stron - jako dodatkowe rozszerzenie dla tej przeglądarki czy to jest jakiś inny typ rozszerzenia i należy to zainstalować w inny sposób?

---

Ten dodatek tłumaczy stronę za pomocą Google lub Yandex. Jak dla mnie jest tak samo funkcjonalny jak tłumaczenie w Google Chrome.

---

A tamten powyższy link jest prawidłowy do zainstalowania aktualnej wersji Firefoxa?

---

FF to produkt Mozilla, możesz śmiało pobierać z tej strony :)

W Linux czy MacOS lepiej korzystać z repozytoriów systemu.

Jak walczycie z Winzgrozą na swoim komputerze to mogę polecić genialne narzędzie, które ściąga od razu (niemal) wszystko to czego potrzebujecie - darmowe narzędzia, dodatki do ssytemu, itp. Ściaga nawet niektóre SDK (np. Java, Python,.....). Super narzędzie, polecam!

https://ninite.com/

 

---

OK, dzięki.

Answer 3

Odpowiadając na pierwsze pytanie, nie widzę nic złego w posiadaniu wielu przeglądarek w systemie, twój system rób jak chcesz. Przynajmniej na Linuxie można nainstalować wiele róznych rzeczy i nic nie będzie zwalniać, co najwyżej miejsce na dysku zużywać. Chyba że naotwierasz tysiąc okien i zakładek.

Answer 4

Masz rację cześć stron wygląda odrobione inaczej na Firefox niż Chrome. Osobiście polecam mieć Firefox i jakąś  opartą na chromium. Część stron lepiej działa pod Firefox, a cześć na chromium. Nie powiem która lepsza to da prostu dwór przeglądarki z różnymi silnikami. Co do tłumaczenia to Firefox od niedawna pozwala na tłumaczenie stron. Firefox obsługuje mniej języków i moim zdaniem ma gorszą jakość tłumaczenia, ale tłumaczy lokalnie.

Comments

Pod webdev Chromium + Firefox to bardzo fajny zestaw

Answer 5

Hej,

1. Jeśli korzystasz głównie z Google Chrome i nie napotykasz na żadne poważne problemy z tą przeglądarką, to niekoniecznie musisz instalować Firefoxa jako dodatkową. Jednak Firefox może być przydatny w sytuacjach, gdy zależy Ci na większej prywatności lub gdy chcesz mieć alternatywę na wypadek problemów z Chrome. Firefox ma lepsze opcje kontroli prywatności, jak blokowanie śledzenia przez zewnętrzne strony, co może być ważne, jeśli zależy Ci na bezpieczeństwie w internecie.

2. Jeśli chodzi o wybór pomiędzy Chrome a Firefox, obie przeglądarki mają swoje mocne strony. Chrome jest bardzo szybka, posiada dużą ilość rozszerzeń, a także doskonałą integrację z ekosystemem Google. Z kolei Firefox oferuje lepszą prywatność, otwartość na dodatki i jest często wybierany przez osoby szukające alternatywy dla bardziej śledzących użytkowników przeglądarek, jak Chrome. W końcu, wybór zależy od tego, na czym Ci najbardziej zależy – na szybkości i integracji z Google (Chrome) czy na większej prywatności i dostosowywalności 

 

Answer 6

Firefox ma już wbudowane tłumaczenie stron. Poza tym od dawna ma opcję picture in picture, wbudowany próbnik kolorów i przyjemne narzędzie do wycinania fragmentów zrzutów ekranu. Wersja mobilna pozwala instalować wiele takich samych wtyczek jak na PC, dlatego ze względu na tę możliwość i podejście do prywatności korzystam z niej bardziej prywatnie.

Do pracy korzystam z Edge opartego na chromium. Kiedyś korzystałem z Chrome, ale przerzuciłem się na Edge ze względu na jego wygodę i podejście do produktywności.

- pasek boczny, moim zdaniem lepszy niż ten z opery, bo dodać do niego możesz dowolną stronę. Domyślnie jest w nim copilot, ale bez problemu dodasz ChatGPT, Claude czy perplexity (to ostatnie wolę w formie wtyczki, która oszczędza mi czas podsumowując filmy z YouTube)

- idealne dzielenie ekranu w jednym oknie przeglądarki

- narzędzie do zrzutów ekranu, które jednym klikiem zrobi zrzut całej strony

- przestrzenie robocze, w których możesz pracować z innymi

- wszystkie dodatki do Chrome również działają

- tłumaczenie całej strony, jak i zaznaczonego fragmentu też działa