Jak polecacie ogarnąć nazwy hostów?

Question

Jakie polecacie stosować nazwy dla hostów w sieci lokalnej? nazwa-kompa1.domena.com, nazwa-kompa2.domena.com czy nazwa-kompa1.lan, nazwa-kompa2.lan? Jakie użylibyście nazwy dla maszyn wirtualnych odpalanych na lokalnym serwerze, na którym stoi np. proxmox? wirtualka1.komp1.lan, wirtualka1.komp1.domena.cos, wirtualka1.lan czy inaczej?

Answer 1

Takie jakie będą dla Ciebie oczywiste, jasne i zrozumiałe :D
To Ty musisz wiedzieć jaki układ najbardziej Ci odpowiada i bez otwierania np. notatek z opisami wiedzieć który to host, która wirtualka na jakim dysku itd.

Jak mam coś doradzić np. ze swojego doświadczenia, to jestem zwolennikiem "ścinania" wszelkich nazw, opisów, typów do prostego układu literowego.
W Twoim przykładzie - k1.dom k2.dom itd + pve1.k1.lan pve2.k1.lan + pve1.k2.lan itd.

Istotne jest też to iloma faktycznie hostami będziesz zarządzał. Jeżeli to mają być 4-5 to dowolnie. Jak 100-1000 to już warto skrócić, bo finalnie dostaniesz opis hosta w postaci: nazwa-kompa759.domena.com - zaaa dłuuuugieeee jak dla mnie ;)

Comments

Dziękuję za odpowiedź :-)

Answer 2

Tak jak Pan mattrattus napisał najważniejsze żeby nazwy były czytelne dla Ciebie i żebyś Ty jako administrator się w tym łatwo odnajdował. Uważam, że system nazw w sieci też warto ujednolicić i wybrać jedną metodykę i się jej trzymać żeby nie robić bałaganu z mnogością metod. Osobiście zdarzało mi się korzystać z następujących metod:

1.Jeżeli komputer/laptop jest używany w stały i niezmienny sposób np. użytkuje go jakiś wieloletni pracownik Jan Kowalski i wiemy, że nie zapowiada się na jego odejście lub komputer w domu spełnia określoną funkcję np. na stałe jest w salonie i służy do przeglądania zdjęć itp. na telewizorze to mogę nazwać urządzenie jankowkomp/jankowlapt  albo salonkomp/zdjecialapt i wtedy odnajduję się łatwo.

2.Jeżeli komp stoi w dziale firmy, gdzie regularnie zmieniają się pracownicy to nie nazywam go od imienia i nazwiska tylko od nazwy działu i ilości stanowisk w tym dziale  czyli dla działu kadr będzie to kdr1komp ; kdr1lapt ;  kdr2komp itd.

W obydwóch metodach rozdzielam komputery stacjonarne od laptopów. Których przypadków stałych/zmiennych jest więcej w danym miejscu to taką metodę wybieram. Dodam, że pracowałem na sieciach o rozmiarach od kilku do kilkudziesięciu stanowisk. Nie praktykowałem tych metod tam gdzie hostów jest set albo już w tysiącach.