Witam, jakiś czas temu chciałem odpalić komputer, niestety nie reagował. Myślałem, że to nie działający przycisk power, ponieważ często się zawieszał i dopiero za którymś razem łapał. Rozebrałem kompa popodpinałem wszystko na nowo, zamieniałem power z reset i dalej to samo. Kolejny trop to padnięty zasilacz, lecz zasilacz podpięty do innego kompa odpala normalnie a zasilacz z innego, w 100% sprawny nie odpala na tym komputerze, nawet poprzez zwarcie pinów power. Jedyne co zostało to walnięta płyta główna, lub procesor. Resetowałem baterie BIOSU, zmieniałem ją na inne. Odpaliłem na krótko podpięty do płyty zasilacz (poprzez zwarcie na zasilaniu) zasilacz ruszył ale procesor i wszystkie mostki jak i cała płyta zimne. Kondensatory wyglądają okej. Nie mam innej pasującej płyty do tego procesora, ani innego procesora, dlatego co mogę zrobić aby zdiagnozować czy winna jest płyta czy procesor? Bardziej skłaniam się do winy płyty, ponieważ jakiś czas wcześniej padła jedna kość RAMU i potem karta graficzna. Nie próbowałem jeszcze wygrzać płyty, choć myślę, że nic to nie da. Zależy mi na diagnozie, ponieważ w razie czego dokupie albo płytę albo procesor i jeszcze go sprzedam za jakieś tam pieniądze.
Procesor i3 4150
Płyta MSI H97M-E35