Jak zmotywować się do nauki programowania?

Question

Zacząłem przerabiać kursy już z kilku języków i w przypadku każdego przerywam z braku motywacji. Jedyne co umiem z kodzenia na bardziej zaawansowanym poziomie to html, css i bootstrap bo tylko to mnie kreci.

Answer 1

Nie motywować się, skoro Ci to nie sprawia przyjemności, to znaczy, że nie chcesz tego robić, to po co to robisz? Bo jest modne, bo ktoś Ci to sugeruje? Znajdź sobie coś innego, problem jest taki, że programowania uczysz się cały czas i nigdy nie będzie tak " że już się nauczyłem" i nic nie musze się uczyć, szczególnie teraz kiedy technologie non stop ewoluują i wiele rzeczy się zmienia od narzędzi, przez framerowki  po nawet sam sposób wytwarzania oprogramowania

Przerywasz z braku zainteresowania, a nie motywacji. Też pomyśl sobie w przyszłości za 5 lat, gdzie byś dalej musiał się uczyć, to co też stwierdziłbyś że potrzeba Ci motywacji ?

Comments

kupiłem niedawno 3 kursy do pythona - po pierwsze jak widać zmarnowana kasiutra. jakoś czuję że powinienem umieć kodzić bo idę w przyszłym roku na informatykę do technikum no a później studia. a z "kodzenia" pociąga mnie sam html css i bootstrap :) w technikum kodzenie do pierdy, totalne podstawy, gorzej na studiach.

---

Na studiach nie pokodzisz, tyle Ci powiem :D
na studia to się przygotuj z fizyki, matematyki, logiki, algebry i algorytmiki.
"Kodzenia" będzie mniej niż w technikum na pewno i jeszcze rozważysz czy będzie sens na te  studia iść, skoro w ogóle nie chcesz tego robić

---

1. a do pracy w it nie w programowaniu bez studiów są szansę żeby się dostać? np. taki serwis komputerowy

2. przyszło mi do głowy coś jeszcze a propo programmingów - przerabiałem sobie kurs js-a pana Zet z przyjemnością - takową przyjemność sprawia mi robienie projektów, bo nienawidzę przerabiania teorii tablic, lambd, itp. takie właśnie podejście - uczenie się poprzez robienie projektów stosował p. Zelent w swoich kursach, jednak z niego w pewnym etapie zrezygnowałem bo coś nie działało ze wzgl. na przestarzałość kursu. znasz może polskie/zagraniczne po angielsku kursy programowania bazujące na metodzie nauczania jaką wykorzystuje pan Zelent, które są aktualne? chodzi o to że bez zbędnego gadania robił projekt w każdym odcinku kursu i nie było przynudzania. język tu raczej nie gra roli, byle by miał spore community ;D.

---

@Wiciorny: hah, a ja Ci powiem, że na studiach massęęęę kodziłem. Ale przyznaje, że głównie dlatego, że starałem się wszystkie przedmioty zaliczać projektami programistycznymi ;). Inaczej to by były listy zadań...

---

własnie ja kodziłem np. tylko dlateog, że miałem cel zostać programista wtedy javy i mi się to podobało, tak to niewiele tego było generalnie jeśli samemu się nie chciało no to na same kolokwia, czy zadnia serio to jest naprawdę niewiele jak na okres letni... lepiej już na magisterskich, bo tam możesz zawsze coś bardziej kierunkowego, ale też dalej jest to w twoim guście.

---

@Wiciorny, przeczytaj to, o co cię przed chwilą zapytałem

---

1. Nie jest potrzebne,  często w ogóle nikt Cię nie zapyta o same studia, a co dopiero o studia kierunkowe.
2.Programowanie w przyszłości to nie "takie sobie fajne" pisanie projektów, chociaż pisanie własnych projektów to najlepsza metoda nauki, to znajomość lamd, funkcji, algorytmów, tablci to jest rzecz najważniejsza i to musisz znać i to nie "teoria zakuje zapomne" tylko użytkowanie tego zachowanie, to samo w przyszłości frameowki, wzorce projektowe

I odp. sobie na pytanie jak się uczysz? On robi projekty a ty przepisujesz bezmyślnie, czego się uczysz? Zastanów się czy chcesz w ogóle to robić, moim zdaniem nie i pchasz się w coś co nie jest dla CIebie
To jest dobra metoda nauki, ale trzeba to robić umiejetnie znając strukture i programowanie właśnie na bazie algorytmiki, funkcji, tablic, wektorów i róznych innych rzeczy zależnych od języka, tak samo jak programowania funkcyjnego potem czy obiektowego i to żeby rozróżniać i potrafić coś zrobić w tym co chcesz robic

---

Ukryłem zgłoszony komentarz z pejoratywnym wydźwiękiem, nie warto myślę takich słów używać - proszę przejdźmy nad tym do porządku dziennego i można kontynuować dyskusję. Pozdrawiam! MZ

---

przepraszam bardzo za moje naprawde nieumyslne obrazenie naszego spółziomka

 jakim jest użytkownik wiciorny. ponawiam wpis juz legitnie ;)

@Wiciorny chciałbym jeszcze spróbować z tym kodowaniem, może to polubię i zacznę kodować z pasji :)

ponawiam pytanko: czy znasz jakieś kursy na podobnej metodzie nauczania, co pana Zelenta - projekty projekty i jeszcze raz projekty? mogą być równie dobrze anglojęzyczne. wiem, że będzie czeba jakoś przebrnąć przez tą teorię, ale liczę że te projekty jakąś pasją mnie zarażą czy coś. no bo dla mnie wkuwanie teorii to nie jest (przynajmniej dla mnie) cud miód i orzeszki