Chciałbym się zapytać, czy była wam potrzebna rozszerzona fizyka żeby się dostać na studia programistyczne
Studiów programistycznych nie kończyłem, ale istnieje na to jedna, trywialna wręcz odpowiedź - sprawdź za co uczelnia przyznaje punkty rekrutacyjne. Jeśli za fizykę są jakieś punkty, to tak, warto, o ile nie masz z nią większych problemów i masz czas. Nawet minimalnym nakładem pracy możesz zdobyć te 30%.
czy warto na nie [studia] iść?
Wiesz, to pytanie nie tyle o studia programistyczne, co po prostu o studia. Z perspektywy (krótkiego) czasu uważam, że równie dobrze przerobiony materiał mogłem sam zrobić w domu, bo wykłady mnie nudziły, a ćwiczenia na które lubiłem chodzić mógłbym policzyć na palcach jednej ręki. Jednak tutaj opinie są subiektywne, każdy ma inne przeżycia i doświadczenia na tym polu, stąd zdania są i będą odmienne, nigdy wszystkie nie będą zgodne.
Z jednej strony możesz poznać ludzi o podobnych zainteresowaniach, z drugiej zaś możesz się bardziej zniechęcić obowiązkowymi przedmiotami.
bo w technikum na "programistce" uczą po trochu wszystkiego, czyli w praktyce prawie niczego
Tak było, jest i będzie. Czy na studiach jest inaczej? Nie do końca. Z tego co się orientuję też przerabiasz różne języki, w tym jakieś archaiczne. Ponadto dochodzą inne przedmioty. Wszystko to najlepiej jest sprawdzić sobie w syllabusie uczelni, zamiast wróżyć z fusów.