Witam. Od kilku dni strasznie mnie ciągnie do CodersLab. Naukę programowania zacząłem 3 lata temu po miesiącu przerwałem ale od niedawna drugie podejście i uczę się pilnie podstaw przez całe ranki dzień w dzień. Korzystam z kursów Pani Mirosława. Już wiem, że napisałem zły temat... Nie chce porównywać Pana Mirosława do innych kursów, ponieważ uczę się właśnie z jego materiałów na yt i są bardzo dobre jak dla mnie wszystko chłone jak gąbka. Tylko brakuje mi znajomości w IT dosłownie. Nie znam żadnego informatyka osobiście, dwa chciałbym też wyjść do ludzi i wejść do pomieszczenia gdzie są Nauczyciele na żywo, żeby jeszcze bardziej nasiąknąć tym programowaniem. Kursy nie są tanie, ale jak się rozbije na raty to da rade. Jest jeszcze jedna sprawa, która mnie również przyciąga do nich to Pewna praca. Współpracują z firmami gdzie gwarantują pewną prace po ukończonym kursie. Ja nie szukam dużych pieniędzy bo i tak nie będę milionerem i tak, nawet nie wiem czy bym chciał ;) chce po prostu dostać pierwsza prace nawet za miskę ryżu i popracować solidnie kilka miesięcy żeby nabrać doświadczenia i dopiero zacząć szukać tak żeby praca dawała dochód, z którego dam rade się utrzymać. Warto czy nie warto? Sam sobie odpowiadam... pewnie że warto ale chce się wymienić też Waszymi poglądami co byście zrobili na moim miejscu... Słyszałem żeby dostać pierwszą prace jako Junior Developer wcale nie jest takie proste. Plan jest taki, kontynuowanie podstaw u Pana Mirka, a tam tylko powtórzyć material i stworzyć projekty pod okiem specjalistów do CV i dostać pierwsza prace.