Jaki hosting dla aplikacji strapi/next zuzywajacej duzo ramu?

pytanie zadane 5 czerwca 2022 w Hostingi, domeny, usługi przez szym89 Początkujący (350 p.)

Cześć,

popierwsze chciałbym Was prosic o pomoc w ocenie czy to normalne ze zwykła stronka z galeriami oparta na strapi i next zuzywa około 650 ramu?

Obecnie uzywam mydevil md1 i wychodzi na to ze jakbym chciał robic strony do klientów to musiałbym brac osobny hosting dla kazdego klienta poniewaz md1 i md2 jest pod wzgledem ramu najbardziej oplacalny. czyli koszt hostingu minimum 200 zł rocznie.

Zaczynam sie zastanawiać jak niektórzy robią stronki za 500zł i dają hosting i domene gratis na rok?

2 odpowiedzi

odpowiedź 5 czerwca 2022 przez marcin99b Szeryf (82,080 p.)

500zł i dają hosting i domene gratis na rok

jak ktoś robi strony za 500zł to albo jest mocnym początkującym który wycenia swoją prace bardzo tanio, takie pieniądze wydają mu się niesamowite i stara się zrobić wszystko żeby się przypodobać klientowi

lub robi kopiuj-wklej z gotowców, które często są do zdobycia za darmo z internetu (ewentualnie za grosze), praca to zmienienie kilku opisów, jakichś kolorów i zdjęć, wykupienie hostingu i wrzucenie go w cene to nadal duży zysk

dodatkowo sporo popularnych firm domenowo-hostingowych oferuje bardzo duże promocje na pierwszy rok, na takim ovh można wykupić domene na rok za grosze, bo chyba za 12zł, hostingi też mają podobną promocje, nie wiem jak z ovh ale nazwa.pl oferuje 100zł za pierwszy rok, takie hostingi są zazwyczaj śmieciowe i nie nadają się do poważniejszych projektów, ale do projektów w takim budżecie spokojnie wystarczy, bo to są zazwyczaj jakieś bardzo proste rzeczy, które nie wymagają prawie żadnej mocy

zwykła stronka z galeriami oparta na strapi i next zuzywa około 650 ramu

zależy co trzymasz w cache, jeśli trzymasz dużo zdjęć w ramie to nic dziwnego że tyle waży, w końcu to zdjęcia

a jak ktoś chce się specjalizować w klepaniu stronek za 500zł w sposób "kopiuj-wklej" (bo tylko taki się opłaca, tak wygląda ten rynek), może warto zainwestować w hosting który spełnia tylko podstawowe wymagania klienta i kosztuje jeszcze mniej, przykładowo https://mikr.us/ myśle że powinien wystarczyć dla strony wizytówki jakiegoś lokalnego mechanika, a kosztuje grosze

komentarz 5 czerwca 2022 przez Wiciorny Ekspert (269,710 p.)

tu jest mowa o gotowym silniku, np https://pl.wix.com/website/templates
gdzie wiesz, generalnie stawienie strony- bazujacej na szablonie to pstryk, tez majac podpisane umowy na hostingi etc, to wiesz za 500 ziko nawet automatyczny bot moze to sprocesować po zebraniu danych

komentarz 5 czerwca 2022 przez szym89 Początkujący (350 p.)

@marcin99b, a czy praktuje sie cos takiego ze raczej developer wykupuje drozszy hosting i na nim umieszcza wszystkie strony klientów czy raczej dla kazdego klienta kupuje tanszy osobny hosting np ze względów bezpieczeństwa itp?

komentarz 5 czerwca 2022 przez marcin99b Szeryf (82,080 p.)

ja osobiście nigdy się w to nie bawiłem bo szkoda mi czasu, wole robić ambitniejsze rzeczy niż klepanie kopiuj-wklej

jak słyszałem od kolegów, to jest jedno wielkie "zależy kto", ale w większości niestety to są osoby słabe technicznie, które jeszcze nie mają wystarczających umiejętności na bardziej wymagające projekty i tak sobie dorabiają, szczerze mówiąc nie spotkałem jeszcze nikogo kto zajmował się robieniem tego typu projektów jako główny dochód i miał wtedy większe umiejętności niż "słaby junior" (pewnie takie osoby też są, tylko to bardzo mała część)

więc -> większość tych osób nie ogarnia jak postawić wiele projektów na jednym serwerze, żeby wszystko działało dobrze, mimo że ostatecznie opłaca się to dużo bardziej

jeszcze dochodzi kwestia że niektórzy klienci chcą mieć swój "własny" hosting, a dokładniej ty wybierasz, kupujesz i konfigurujesz wszystko (po uzgodnieniu z klientem co chce i jakie będą później koszty), a później przekazujesz uprawnienia żeby klient miał władze i możliwość odnawiania

komentarz 5 czerwca 2022 przez Wiciorny Ekspert (269,710 p.)

same shit w tym widze, jak programistów którzy klepią CRUD w rest :)

odpowiedź 5 czerwca 2022 przez spamator12 Nałogowiec (28,230 p.)

No bo mniej wiecej tyle dobry hosting dla strony kosztuje.

Oczywiscie mozna znalezc i za 50zl, tylko jak przychodzi co do czego, to backup jest sprzed miesiaca albo wcale, admina nie ma, zadnych info o awariach, uptime 99% to mozesz zapomniec, bugi, zwiechy, brak ochrony.

No ale niektorym stronom - wizytowka firmowa, co na niam zaglada 15 osob w miesiacu to wystarcza.

Tak samo jak sa strony za 500zl, tak sa hostingi za 50zl. Kazdy musi sobie sam dopowiedziec czego oczekuje.

Gorzej jak klient sie nie zna... nie rozumie wtedy za co placi, wiec wybiera stronki za kilkaset zlotych, bo nie ogarnia, ze wyda zaraz x3 aby to polatac. Kod, seo, sem, dane, usability, nawet nie chce zaczynac, bo do poprawy jest wszystko - lacznie z logo. Tak samo hosting, klient nie rozumie za co placi wiec wybiera najtanszy z okazyjna domena, a potem buli xX i uczy sie na wlasnych bledach.

Dlatego tak wazne jest kto robi strony (wprowadza w swiat IT), aby klientowi wytlumaczyc wszystko krok po kroku. A ze czas i wiedza kosztuja, klient nie wybierze konsultacji tylko zapyta znajomego :) No i jest co jest. Mija X lat zanim taki lepek bedzie ze swoja strona w obiegu. Dzieki temu mnostwo ludzi ma robote :)

komentarz 6 czerwca 2022 przez Wiciorny Ekspert (269,710 p.)

ale klient nie musi zostać wprowadzony w świat IT. Klient wymaga, nie musi wiedzieć i znać się a tym bardziej rozumieć.
Jestem dietetykiem: chce mieć storne do pozyskania ludzi i szerzenia zasięgów, zamawiam, mam... o SEO etc. nie musi mieć pojęcia to też nie jest zawsze oferowane przez twrócę, a też nie jest pokryte bo teraz tak łatwo się tego nie robi.
Mylisz troszke klienta indywidualnego np o KLIENTA firmy, który dokładnie wie co chce, ma projekt i generalnie nawet ma ludzi od tego ,którzy jednoznacznie przedstawią jego wymagania.
Także kwestia jak sam wspomniałeś wymagań i tego KTO ROBI stronę, bo nie zawsze drożęj oznacza lepiej ,ergo taniej gorzej

Na pewno jak ktoś robi stronę na swoje: tzn. swoje imie, to mu zależy na renomie, będzie drożej, ale lepiej. Gorzej jak robi to "powiedzmy niszowa" firma, która nie ma dobrej opini i tanio, to raczej nie robią tego dobrze, a na jedno kopyto bo działają w kwestii ilość> jakość.

komentarz 7 czerwca 2022 przez spamator12 Nałogowiec (28,230 p.)

NIe rozumiesz... jak sie na czyms nie znasz to jestes... ruch@!&. A w polsce gdzie mie ma zwyczaju placic za konsultacje, jestes rucha*&^ do potegi. A nadrabianie strat to kolejne koszty. Dlatego albo placisz za konsultacje, albo sam sie uczysz, a dopiero pozniej zamawiasz/robisz. Ilosc>jakosc to masz w przypadku regulowanego rynku, a IT to kompletnie inna bajka - a juz tymbardziej jak liczysz na efekt, rozwoj, innowacje. Jak normalny samochod kosztuje 50tys a ty kupujesz za 10tys, to liczysz ze bedzie to samo? No wiec kupujac strone za 500zl jest dokladnei to samo. NIe ma idiotow dopieszczajacych strone za 500zl bo nie wyzyja.

ROdzaj klienta nie ma znaczenia - bo musi on przejsc przez dokladnei ten sam proces - zrozumiec co z czym i od czego jest zalezne i jakie sa stawki rynkowe. Jezeli tego nie akceptuje to bierze za 500zl, lub studiuje i nabiera praktyki przez 10 lat i robi sam.

komentarz 7 czerwca 2022 przez Wiciorny Ekspert (269,710 p.)

nikt nic nie rozumie, tylko Ty rozumiesz.
Nigdy nie narzekam, nigdy nie płaciłem za konsultacje :).
Przeczytaj ze zrozumieniem co napisałem. Ma znaczenie rodzaj klienta, wyobraź sobie, że każdy człowiek ma różne, inne potrzeby :). to gratuluje Ci stwierdzenia, że ktoś nabiera praktyki robi przez 10 lat. Poziom twoich wypowiedzi jest bardzo na poziomie, może skonsultowałbyś to z kimś, bo wstyd mieć takiego pracownika, o ile gdziekolwiek pracujesz. Więc jak już zaczynasz dyskusje to wyjdź z rynsztoku, to milej będzie dyskutować.

komentarz 7 czerwca 2022 przez spamator12 Nałogowiec (28,230 p.)

No skoro tylko ja rozumiem, to po co nawiazujesz, chcesz pokazac, ze jeszcze bardziej nie rozumiesz? Nie siedze w rynsztoku bo ty tak powiedziales, nie jestem pracownikiem (chodz bylem) bo mam wlasna firme.

No to pokarz mi jakiego klienta, ktory nie potrzebuje wiedziec o responsive, seo, sem, struktorze... Budowales kiedys strone dla klienta, ktory non-stop zmienial koncepcje? A to to tez chce, tak to tez i to tez, a jak wystawiasz rachunek to jest "nie do zaakceptowania".

Klient z korpo ma inne wymagania ale ta wiedze o ktorej przykladowo pisalem ma w palcu. Zwykly kowalski nie moze byc gorszy albo dostaje strone za 500zl i jest w niebo wziety, a po jakims czasie jezeli czegokolwiek sie nauczy to krzyczy "oszukali mnie!".

Tak wiec klient musi wiedziec za co placi i czego wymaga, a jak nie to jest rucha%^ i ta zasada obowiazuje nie tylko w IT. Klient z ulicy nawet nie jest w stanie doceniu tego jak by mu softwarehouse wszystko na tacy wylozyl, ba marudzil by ze nie ma kilku godzin wolnego czasu na ta "magie"/"paplanine".

Jak myslisz kto wygra starcie klient swiadomy czy nie swiadomy i ktory bedzie mial wieksze koszty (nie tylko $ ale CZAS)? Nieswiadomy pozwoli cobie na doliczenie tysiecy do rachunku? On wie za co placi? Potrafi ZWERYFIKOWAC? No wlasnie...

A doskonale wiesz, ze najwiekszy bajer jest jak klientowi wydaje sie, ze wie, ale NIE wie i nie rozumie, ze jego team to hala ze wzgledu na X,Y,Z. Jak porobisz skomplikowane projekty, to bedziesz wiedzial jak to wyglada, albo tylko udajesz glupiego.