Frontend czy tester oprogramowania?

Question

Hej,

Który z tych zawodów jest bardziej Przyszłościowy, opłacalny, gdzie łatwiej wejść i zarobić te 6k na rękę.

Trochę przeraża mnie fakt uczenia się na juniora fronta kilka miesięcy, z juniorem tester oprogramowania trwa to trochę krócej chyba. Za to jako frontend mogę pracować dla kogoś z drugiego końca świata. Co myślicie?

Answer 1

Jeśli dopiero wchodzisz to te 6k na tych stanowiskach to w granicach brutto myślę że osiągalne, moim zdaniem to bardzo zależ czy myślisz o samym testerze: automatycznym, QA, manualnym, etc. i co masz na myśli pod pojęciem frontend.  Bo to też zbyt ogólne, doprecyzuj.

Comments

Wiadomo najpierw pewnie manualny ale chciałbym być automatyzujacym. A frontemd to miałem na myśli ja później jakoś react albo vue. W której dziedzinie łatwiej wejść na ten poziom 6-8k n rękę?

---

Łatwiej to kwestia tego jak Tobie to idzie, na pewno łatwiej jest zacząć jako tester, ale żeby wejść na 6-8k, to średnio myślę 1-2 lata sobie musisz dać samego doświadczenia w pracy..

Na pewno lepiej FrontEnd developerem być niż testerem manualnym, ale co do automatyzacji albo QA< naprawdę trudno powiedzieć, wszystko zależy od samych technologii, tego co lubisz i przede wszystkim tego- co sobą reprezentujesz

Na pewno trudniej jest się przebić na początku jako front-tend developer, inaczej sprawa ma się jak ktoś ma doświadczenie: ale wtedy zarówno automaci, QA,  front-end developerzy nie powinni narzekać na braki zatrudnienia. Czy to się zmieni, nie wiadomo- rynek jest dynamiczny bardzo i zmienia się lada moment.

Jesli kierujesz się tylko zarobkami od razu Ci mówie, że będzie Ci ciężko i możesz szybko się wyaplić jeśli tego nie lubisz i też na 6-8k nie liczyłbym jeśli nie masz doświadczenia też nie wiem jaki masz aktualny poziom, ale do takich zarobków to tak letniego doświadczenia (samej pracy, nie nauki) to potrzeba

---

Pracujesz w którym z tych zawodów?

---

Zaczynałem 7 lat temu jako Automatyzujący tester po roku się przebranżowiłem i  5 lat pracowałem już jako Back-end developer, powiedzmy od roku już jako fullstack developer.

Ja nigdy się nie trzymałem kluczowo jednej rzeczy, ja się lubie rozwijać generlanie: Software Engineer różne technologie, różne projekty, ale domenowo specjalistą jestem jako Java Backend Developer i również prace, publikacje mam z  zakresu architektury systemów, czy wzorców projektowych bo to lubie

---

Ile trwałaby nauka na fronta żeby dostać pierwsza pracę?

---

Nie zaczynałem jako front, generalnie zajmowałem się programowaniem wtedy i studiowałem więc do 1 pracy powiedzmy takiego backupu portfolio etc ( ponad rok moze półłtora), z tym że to były inne czasy- łatwiejsze przebicie, mniej wymagano, mniejsze technologię tzn nie mniejsze, ale dużo mniej narzędzi niż teraz i co innego się ceniło. Na fronta nigdy nie aplikowałem bezpośrednio.

Aktualnie jako fullstack jakbym miał podliczyć lata samej pracy i rozowju studia, przed studiami etc to koło 11 lat już mi styknie, ale się staro z tym czuje.

---

@kowal99, Myślę, że solidnie przepracowany rok i backup projektowo pozwoli Ci na spokojnie pierwszą pracę, rynek jest teraz bardzo ciezki jesli chodzi o juniorskie przebicie, szczególnie po napływie - dużej części Ukraińców BROŃ BOŻE NIE uznaje tego za powód, ale dodatkowe utrudnienie, generalny powód to " ilość potencjalnych osób, które chce lub zmienia prace i próbuje swoich sił w IT " 

---

Rok ciężkiej pracy żeby dostać 3k na rękę. Brzmi to strasznie. A ile czasu tester automatyzujący i gdzie są większe pieniądze i gdzie łatwiej się dostać?, Tak żebym miał pracę 6k pójść raczej w testera bo trochę odrzuca mnie ten kilka miesięcy pracy żeby dostać juniora

---

Tak żebym miał pracę 6k

to się nastaw, że za nic nikt takich pieniędzy nie płaci. NIe wiem gdzie łatwiej, to wszystko zależy ale gwarantuje Ci że 6 000 to brutto bym liczył. Z takim podejściem to daruj sobie lepiej, szczególnie jak mówisz, że brzmi Ci to strasznie. Jakby to było takie super - że każdy sobie popisze w domu i na start po miesiącach ma 6k ,to uwierz mi każdy by to robił   

---

"Zaczynałem 7 lat temu jako Automatyzujący tester po roku się przebranżowiłem i  5 lat pracowałem już jako Back-end developer, powiedzmy od roku już jako fullstack developer.

Ja nigdy się nie trzymałem kluczowo jednej rzeczy, ja się lubie rozwijać generlanie: Software Engineer różne technologie, różne projekty, ale domenowo specjalistą jestem jako Java Backend Developer i również prace, publikacje mam z  zakresu architektury systemów, czy wzorców projektowych bo to lubie"

 

i dobrze zrobiles. Z mojego doswiadczenia wynika, ze testy automatyczne robia tylko czesc roboty, nic nie zastapi testera recznego i testow usability od strony usera. Testami automatycznymi da sie wylapac tylko ogolne bledy, zazwyczaj proste i sa one szybsze. Ale gdy cos wyskoczy to potrzebna jest zgrana ekipa i dlubanie.

Ogolnie mamy polityke, ze zamiast paplac "wasz czas jest cenny, testuje kto inny", sami w miare mozliwosci testujemy swoj kod (chodzmy zerkajac na wynik w konsoli). Do tego dochodza komentarze, chodzby lakoniczne odnosnie kodu - co ma robic i wylapywanie bledow stalo sie o wiele prostsze i szybsze.

Oszczednosc czasi i $ okazala sie zludna, bo dla testera, wziecie kodu na tapete i zrozumienie co z czym i jaki byl zamysl autora, ktory crunchuje i jedzie po lebkach, bo sprawdza ktos inny, bywa czasochlonne i wbrew pozorom wlasnie bardziej kosztowne, jak mistrz musi nastepnego dnia znowu wglebiac sie w temat i wyjasniac o co chodzi.

Jezeli chodzi o robote, to raczej testy automatyczne. Jest tam troche klepania - ale co te testy wylapia... to tak roznie z tym bywa :) Jest to prostsze.

Natomiast na testach manualnych i poprawianiu bugow to trzeba sie niezle znac. Jest to trudniejsze i dostajesz bardizej sprecyzowane taski, w ktorych nie mozna sciemniac.

 

Zalezy jaka firma i jaka polityka.

Answer 2

Kluczowe pytanie, 6k ale na jakiej umowie?

Bo to czym jest 10k dla studenta na umowie zlecenie, zmienia sie w 6k dla +26 latka na umowie o prace, a mając b2b to już będą okolice 7k (mniej więcej bo tu jest sporo zależności)

6k jako student na umowie zlecenie to myśle że żaden problem nawet w pierwszej pracy (odpowiednik jakichś 3700 na uop)

Answer 3

To dwa zupełnie różne tematy. Przede wszystkim tester to nie tylko osoba, która klika sobie aplikację ale znacznie, znacznie więcej. Z mojego doświadczenia z pracy z testerami mogę powiedzieć, że wg. mnie takie absolutnie minimum dla testera juniora to:

• umiejętność manulanego przeklikania aplikacji na różnych środowiskach (np. przeglądarki), z róznymi parametrami (np. umiejętność symulowania wolnego kompa, neta itp.), wiedza o mobile web i umiejętność testowania pewnych specyficznych rzeczy dla desktopa i dla mobile.
• znajomość baz danych w stopniu pozwalającym wykonywać podstawowe zapytania - pamiętaj, że tester nie zawsze dostaje do analizy cos co poklika manualnie, czasami jest to kwestia np. zweryfikowania czy podstają odpowiednie wpisy w bazie, czy rekordy/dokumenty są odpowiednio modyfikowane itp.
• umiejętność pracy z logami - nierzadko podczas testów wychodzą jakieś rzeczy które trzeba też zweryfikować w logach, po tym poznaję dobrego testera - czy umie tylko powiedziec "słuchaj to nie działa", czy umie też spojrzeć w logi/bazę i zobaczyć "słuchaj, coś tu nie gra w logach usługi X może tu trzeba coś fixować". Dodatkowo czasami możesz mieć zmianę która nie jest łatwo testowalna na froncie, np. jakąs komunikację eventową w backendzie itp.
• umiejętność pracy z konsolą devtools i podstawową wiedzę o JS. 
• podstawowa wiedza o web security, aby móc zweryfikować np. jakieś podstawowe zagadnienia sec typu kilka/kilkanascie paylodów xss, symulacje prostych ataków xxe, jakieś podatności typu broken access control, log leaks itp.
• umiejetnośc pisania testów automatycznych, e2e itp. aby utrzymywać automaty i samemu sobie usprawniać pracę, np. selenium, cypress, testcafe itp.

To tyle na juniora. Musisz też pamiętać, ze junior to nie stażysta, co mam wrażenie, że często jest przez ludzi traktowane jak to samo. Junior to osoba, która jest w stanie normalnie realizować zadania tyle tylko, że wolniej niż mid/senior i wymaga często więcej czasu aby coś doczytać itp. No i może być mniej biegła w wielu tematach ale jednak pewne podstawy powinna znać.

 

A co do front-endu to tutaj jest mnóstwo postów na forum dot. tego zagadnienia. Przedewszystkim dobra znajomość JS, warto też poznać trochę TS i chociaż z jeden framework np. react czy angular. Nie ma znaczenia jaki, generalnie chodzi opoznanie sposobu pracy z frameworkiem, dokumentacją itp.