jestem słaby z c++
To nawet nie jest kwestia C++, bo w innych językach te zadania wyglądały by nieznacznie inaczej, a logika wciąż pozostaje taka sama.
Najpierw potrzebujesz tablicy i masz odgórnie ustalony rozmiar, no więc możesz zrobić const int dlugosc = 300; i int tab[dlugosc];, żeby zadeklarować tablicę. Zmienna z rozmiarem przyda Ci się potem, żeby iterować po tablicy.
a) wystraczy pętla for od 0 do dlugosc, żeby sobie pomóc zrób zmienną, np int j = -50; przed pętlą, a przy każdej iteracji pętli dodajesz do tablicy wartość j, po czym zwiększasz j o 2 i to tyle.
b) ten punkt wymaga tylko tyle, żebyś zaczął pętle for od 1, zamiast 0 (od razu rozpoczynasz iterację od pierwszego nieparzystego indeksu) i przestępujesz o 2 - w ten sposób przy każdej iteracji będziesz działał tylko na nieparzystych indeksach. No i wewnątrz pętli mnożysz wartość pod danym indeksem przez 2 i gotowe.
c) znowu iterujesz przez tablicę, ale tutaj potrzebujesz operatora modulo (znak %), żeby sprawdzić czy wartość jest podzielna przez 4. Jeżeli jest to dodajesz jej wartość do zdefiniowanej przed pętlą zmiennej, którą zwracasz na końcu funkcji. Tutaj dochodzi do pętli jeden if.
d) iterujesz od końca i idziesz w dół, więc od int i = dlugosc - 1. To - 1 jest ważne z uwagi na to, że tworząc tablice rozpoczyna się ona od 0, a kończy na 299, jak pominiesz tutaj -1 to będziesz próbował sczytać wartość z indeksu 300, który nie istnieje. Jak zrobić, żeby było 10 kolumn? Znowu operator modulo - wypisujesz wartość i sprawdzasz, czy indeks jest podzielny przez 10, jeżeli jest, to przechodzisz do nowej linii.
e) Nie wiem, czy chcesz, żeby wartości były pobierane z klawiatury, czy tylko przekazywane na sztywno do funkcji, ale tutaj nie ma żadnej filozofii. Przekazujesz do funkcji tablicę, wartość 1 i wartość 2. Wewnątrz funkcji tylko zwracasz ich iloraz i to tyle. Jedynie wypadało by sprawdzić, czy nie próbujesz wybrać liczb z poza zakresu tablicy, tj mniejszych niż indeks 0 i większych niż 299.