Powiem tak DevOps nie zawsze wymaga programistycznego zacięcia, ale aktualnie uważam że dużo bardziej na rynku ceni się u administratorów możliwości i umiejętności obsługi "narzędzi" i DevOps niż to czy masz papierek czy nie masz :), liczy się to co jest potrzebne i co będzie się rozwijać i będzie potrzebne.
Zacząłbym się tym interesować i rozwijać w tej kwestii bo to będzie must-have o ile już nie jest powoli i to widze również w wymaganiach od programistów samych w sobie
Wśród najpopularniejszych rozwiązań są (ale to tylko moja subiektywna ocena):
- GitlabCI, Jenkins, Bamboo – do tworzenia CI/CD,
- Terraform, ARM, CloudFormation – do IaaC,
- Ansible, Chef, Puppet – do provisioningu,
- ECS, EKS, AKS – do orkiestracji skonteneryzowanych workloadów.
no chyba że mówi o zwykłym administratorze sieci, niemniej jednak wątpie żeby Ci o to chodziło, bo to też już rzadkie jest żeby ktoś "sam" tylko i wyłąćznie administratorem sieci był i raczej już jest "multitaskiem w jednym"