Cześć, ktoś ma jakiś pomysł co mogło siąść w kompie?
Problemy nastąpiły po wyjściu z zapisem świata z minecrafta na modach. Była to jakaś paczka modów, więc nie wykluczam niespodzianki, ale też nie brałbym tego za pewnik. Po wyjściu z gry komputer zaciął się, następnie zaczął się restartować i wywalać bluescreen'a.
Jednak po sformatowaniu dysku z systemem i próbie jego instalacji dzieją się takie cuda jak na nagraniu z windowsem (nieco szumi na nim, więc polecam wyciszyć) - mianowicie obraz szaleje, miga, rozciąga się, rozcina, przeskakuje, są artefakty i inne cuda. Obecnie nie da się przejść przez konfiguracje do pulpitu, bo wyłącza kompa. Zainstalowałem więc linuxa mint 20.2. Linux w wersji live był jak na nagraniu, pliki i konsola działają, z przeglądarką są cuda jak z windowsem. Zainstalowałem steam'a - problemu identyczne, ale udało mi się pobrać cywilizacje 5. Da się otworzyć gra i pozmieniać ustawienia, nie ma problemów większych, może czcionka ucięta. Jednak przy tworzeniu nowej rozgrywki gra się wyłącza i nie pokazuje żadnego komunikatu, po prostu wyskakuje pulpit.
Komponenty stare nie są - komputer składałem pod koniec września ubiegłego roku. Czyszczony około trzech miesięcy temu, wcześniej jedynym problemem była jedna wysypka windowsa jakieś 2 miesiące temu, ale reinstalacja postawiła komputer na nogi. Komputer nie bity, ani nic takiego.
Co do komponentów:
- grafika Gigabyte geforce gtx 1660 Super - Oddana na serwis, nie znaleziono w niej usterek. Jedyne do czego mogę się przyczepić to podczas benchmarków przy poborze 60W+ zaczyna cicho piszczeć
- dyski twarde: Problem wystąpił również na linux w wersji live, kiedy były one odłączone, więc nie są winowajcami
- procesor: Ryzen 5 3600 - W spoczynku 28-30 stopni. Stress test na linuxie przy pomocy komend które są poniżej. Przez 90 sekund się nie wykrzaczył po czym wyłączyłem test. Temperatura maksymalna 72 stopnie, od 60 do 90 sekundy. Według poradników, powinien to być test na 12 wątków.
$ sudo apt install stress
$ stress --cpu 12
- kości ram: G.Skill Ripjaws V, (DDR4, 2x8 GB, 3200MHz) - Testowane za pomocą memtest86, osobno jak i razem. Nie wyłapało żadnych błędów. Ustawione na profil xmp (z wyłączonym profilem także są problemy z obrazem)
- płyta główna: MSI B450-A PRO MAX - Moim nieprofesjonalnym okiem nie widzę żadnych uszkodzeń fizycznych płyty, żadnych przypaleń, zadrapań, ukruszeń czy "napuchniętych" kondensatorów (czy co to tam jest co może napuchnąć). Problemy występują również po przepięciu grafiki do drugiego slotu.
- zasilacz: Vero M3 600W
- monitor oraz kabel - brak problemu przy podłączeniu do laptopa/starego komputera
- mysz i klawiatura - po wypięciu i wpięciu innej myszki w inne gniazdo, problem wciąż występuje.
Nic nie podkręcane, przeprowadziłem dzisiaj aktualizacje BIOS, jednak nic to nie dało. Według linuxa wszystkie sterowniki są aktualne.
Ponadto, obraz w biosie jak i w memtest86 działa stabilnie, bez zakłóceń. Tak samo instalacja windowsa z pendrive, co najwyżej lekkie, nieuporczywe artefakty, może coś z instalatorem. Jednak konfiguracja windowsa po wyjęciu pendrive wygląda jak na filmie. Najlepiej sprawuje się linux mint 20.2, w którym może przeglądarki nie da się używać, ale terminal działa bez problemów. Działa bliźniaczo jak wersja live na nagraniu
Błędy którymi (między innymi) raczył mnie windows:
1) unexpected kernel mode trap
2) kmode exception not handled
3) interrupt exception not handeled
4) system service exception
Jeżeli ktoś ma pomysł jakie jeszcze mogę przeprowadzić testy, lub co może nie działać, to będę wdzięczny. Głupio mi znowu coś na gwarancje odsyłać, jeżeli okaże sie sprawne :/
Nagrania:
https://www.youtube.com/watch?v=J5iA65AfxQw - windows
https://www.youtube.com/watch?v=nBaceTBawh8 - linux mint w wersji live