Całą wypowiedź skopiowałem więc nie wnikajnie jeśli coś jest napisanie nie zgodnie z tym forum :D
Witam, nie wiem skąd i jakim cudem, prawdopodobnie pobrałem jakiś zainfekowany plik. Ale mniejsza, do komputera wkradł się plik exe który nazywa się sihost.exe. Windows opisuje ten program jako program oryginalny potrzebny do funkcjonowania systemu Windows 10, ale także piszą że może to być program który jest tak na prawde VIRUSEM a dokładniej (bitcoin miner) program który kopie waluty na twoim komputerze bez twojej wiedzy. No dobra, usunąć to umiem, ale problem nie na tym polega. W menedżerze zadań program jest opisany jako sihost.exe i jest od wydawnictwa firmy Microsoft. Po wejściu w zakładkę szczegóły zauważymy tam 2 programy o nazwie sihost.exe i teraz tak jeden program ciągnie 50% zużycia procesora, drugi natomiast nic nie ciągnie. Po kliknięciu na program który ciągnie 50% oraz wybranie opcji (Otwórz lokalizację pliku) otwiera się ścieżka (C:\Windows\System32\sihost.exe). Natomiast po kliknięciu opcji (Otwórz lokalizację pliku) programu który ciągnie 0% zużycia czegokolwiek z podzespołów, otwiera się ta sama ścieżka. To znaczy że program działa dwa w jednym ? Tego nie rozumiem. Co mogę zrobić? Mam programy takie jak (AntyMalware Bytes) (GridinSoft Anti-Malware), lecz (GridinSoft Anti-Malware) do usunięcia zainfekowanych plików potrzebuje subskrypcji. Nie wiem co mam zrobić proszę o pomoc... [do pytania dorzucam zdjęcie, oraz jeszcze jedno zdjęcie udostępnione na stronie internetowej, ponieważ tutaj można udostępnić tylko jedno.]