Jako jednostkę modularności. W większych projektach jak najbardziej dzieli się stronę na kilka-kilkanaście "aplikacji", odpowiadające za różne zakresy funkcjonalne strony, jak i różne interfejsy na zewnątrz. Losowy przykład z githuba:
https://github.com/mirumee/saleor/tree/master/saleor
To prawda, że przy mega prostej stronie z jedną aplikacją może to być nieintuicyjne i nie dodawać wygody.
Czy w innych webowych frameworkach też tak jest? Bo wydaje mi się że nie.
Jasne że jest taka modularność do poziomu modułów, po prostu niekoniecznie wymuszona przez framework.
Na przykład ASP.NET:
https://github.com/dotnet-architecture/eShopOnContainers/tree/dev/src/Services
Basket.API, Catalog.API etc wszystkie mają własny niezależny model, kontroler etc - odpowiada to mniej więcej Djangowym aplikacjom (choć mogą mieć różną filozofię, na jakim poziomie dzielić).