• Najnowsze pytania
  • Bez odpowiedzi
  • Zadaj pytanie
  • Kategorie
  • Tagi
  • Zdobyte punkty
  • Ekipa ninja
  • IRC
  • FAQ
  • Regulamin
  • Książki warte uwagi

Papierowa książka do SQL i Haskell Helion lub Empik

Object Storage Arubacloud
0 głosów
431 wizyt
pytanie zadane 22 czerwca 2021 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez J0ker Pasjonat (15,400 p.)
Cześć,

muszę zwiększyć swoje szanse na rynku pracy. Dość łatwym sposobem wydaje się SQL bo jest łatwy a jest często wymgany w ofertach.

Poszukuję książki po której przerobieniu będę mógł z czystym sumieniem zaaplikować na ofertę pracy lub praktyk która wymaga SQL. Książka ma być ogólna, a nie o czymś pobocznym nie-głównym. Nie zamierzam być żadnym królem SQL, chcę to umieć po prostu.

Analogicznie Haskell.
komentarz 22 czerwca 2021 przez Benek Szeryf (91,010 p.)
Swoją drogą ogłoszeń z Haskellem jest bardzo mało. Pewnie żeby dostać w nim pracę musiałbyś go bardzo dobrze znać, żeby przebić się do zagranicznych firm, gdzie jest duża konkurencja.
komentarz 22 czerwca 2021 przez Wiciorny Ekspert (270,110 p.)

@J0ker, Poszukuję książki po której przerobieniu będę mógł z czystym sumieniem zaaplikować na ofertę pracy

o kurde, to nie wiem czy taka książka istenieje nawet do czego kolwiek, jakby to się ograniczyało do czytania, przerobienia 1 ksiązki to ... zbyt łatwo by było.  

 SQL, chcę to umieć po prostu.

to stwórz bazę i zrealizuj jakieś operacje szczegółowe :) wiele masz tego w internecie, tylko praktyczne wykorzystanie zapytań i tworzenie bazy danych CIę tego nauczy  

1 odpowiedź

+2 głosów
odpowiedź 22 czerwca 2021 przez edutomek Dyskutant (8,380 p.)
wybrane 23 czerwca 2021 przez J0ker
 
Najlepsza

Od papieru to trzymam się tak daleko, jak się da - ale podejrzewam, że większość pozycji dostępnych elektronicznie jest również dostępna w wersji papierowej.

1) SQL

Szykuję się (póki co mentalnie, bo w kalendarzu termin na to mam dość odległy) do zrobienia cyklu materiałów nt. baz danych, w tym również SQLa. Podzielę się efektami mojego wstępnego rozeznania tematu.

SQL łatwy? Interesujące.

A poważnie: podstawy to są może i proste. Zapewne wystarczy zapoznać się z dowolną pozycją nt. SQL. Warto przy tym pamiętać, że SQL w praktyce to więcej, niż "tylko język" do pisania kwerend: są różne bazy (PostgreSQL, MySQL, itd.), każda z nich ma swoją specyfikę. Trudno, żeby człowiek się tego dokładnie uczył, ale zapoznać się z pewnymi ciekawostkami można, bo to nie zajmie dużo czasu. (Np. swego czasu zobaczyłem film chyba z 2015., na którym ktoś pokazywał, w jaki sposób MySQL dokonuje konwersji danych. Szczękę z podłogi musiałem długo zbierać.) A poza bazami, to równie istotną sztuką jest projektowanie modelu bazy (czyli tabel i zależności pomiędzy nimi).

Bardzo ciekawe (dla mnie - laika w temacie) źródło informacji znalazłem na stronie: https://modern-sql.com/
To nie jest książka dla początkujących (raczej dla ludzi, którzy chcą zostać ekspertami) - ale cenne źródło informacji nt. tego, co w SQLu się pojawiło w ostatnich dekadach. Dobrze jest o tym przynajmniej wiedzieć.

Jedna rada: zanim cokolwiek się kupi, poleciłbym "przerobić" jeden, albo dwa tutoriale (ale takie porządniejsze, dłuższe) z sieci. Choćby po to, żeby móc potem odróżnić dobrą książkę od kiepskiej.

Może ktoś lepiej znający SQLa uzupełni tę moją "wypowiedź"?

2) Haskell - o tu, to będzie obszerniej.

Zacznę od podania paru konkretnych linków:

http://learnyouahaskell.com/ (dostępna za darmo online)
https://haskellbook.com/ (dość droga, choć ma dobrą opinię; dla mnie - taka sobie)
https://www.manning.com/books/get-programming-with-haskell (chyba nieco tańsza; na mnie zrobiła lepsze wrażenie, aczkolwiek też nie jest idealna)
http://dev.stephendiehl.com/hask/ (niektóre tematy nawet nieźle opisane, ale to nie jest do nauki, tylko raczej żeby się dowiedzieć, że coś takiego w Haskellu jest)
https://en.wikibooks.org/wiki/Haskell (dostępna za darmo online; dla mnie niektóre tematy są opisane świetnie, inne - beznadziejnie; np. o takich monadach to w życiu bym się z tego nie nauczył)

Powiedzmy sobie wprost: pracy w Haskellu jest mało. Ale jak już jest, to jest dla najlepszych - bo Haskella to się uczą pasjonaci i entuzjaści. Tacy, którym nie wystarczają popularne języki.

(Swoją drogą, to całkiem niedawno rozmawiałem z człowiekiem, który ma wiele lat pracy w zawodzie programisty. Spotkał wielu takich, co się nauczyli Javy, albo C# i wcale nie mają ochoty na naukę czegokolwiek innego. Tacy Haskellowcami z pewnością nie zostaną. I całe szczęście.)

Ja nauczyłem się Haskella dopiero rok-dwa lata temu. Po wieeeeloletnich próbach, przy chyba trzecim, albo nawet czwartym podejściu. (Tak to jest, jak się próbuje zrozumieć Haskella, pomijając temat monad.)

I oto moje doświadczenia:

a. Dla początkującego Haskell może być trudny. Nawet nie chodzi o FP, czy o pure FP. Bardziej o sam język, kompilator i rozszerzenia. Człowiek zaczyna się czegoś uczyć, nawet już to rozumie, a potem widzi kod i myśli: kurcze, nie wiedziałem, że w Haskellu tak można. Przekleja kod do swojego, kompiluje, a tu zonk! Kompilator rzuca błędami. Co jest? Rozszerzenia kompilatora. Są ich setki. Można je dowolnie (no... prawie) dobierać. Powodzenia życzę, zwłaszcza początkującym, w doborze rozszerzeń. Albo w rozpoznawaniu wykorzystanych rozszerzeń w kodzie, który znajdą "gdzieś w sieci", w jakimś ciekawym tekście.

b. Nie ma jednej, porządnej książki. Tematów do nauki jest wiele. Podstawowe FP to fraszka. Pure FP może z początku sprawić nieco większe problemy (mnie sprawiło) - ale jak przyjąć, że monada IO to taki "specyficzny DSL", da się z tym żyć. (Potem człowiek zrozumie, jak to działa.)

Nieco większa sztuka to odpowiednie zastosowanie systemu typów Haskella. (Śmiem twierdzić, że Haskell ma jeden z najpotężniejszych systemów typów. Java czy C# to przy nim "cienkie bolki".) Nauka tego systemu to jedno. Zrozumienie - to coś zupełnie innego.

Dalej: mamy różne wzorce, niektóre niespotykane, inne rzadko spotykane w innych językach. Funktory, monoidy, monady, aplikativy, transformery i stosy monad... Dopiero ich zrozumienie sprawia, że człowiek docenia Haskella i zaczyna pisać ciekawy kod. No i rozumie to, co piszą inni.

Gdzieś na horyzoncie czai się type-level programming...

Problem w tym, że nie znalazłem jeszcze JEDNEJ książki, w której WSZYSTKIE te tematy byłyby wyjaśnione w taki sposób, żebym to zrozumiał. Dlatego korzystałem z wielu różnych źródeł.

c. I jeszcze jedno.

Jak ktoś się uczy języka C, to MUSI zrozumieć, czym są wskaźniki. Bez tego po prostu nie da rady.

W Haskellu trzeba zrozumieć monady. One są wszędzie. Nie znaczy to, że trzeba od monad zaczynać (w C też nie trzeba zaczynać od wskaźników) - ale nie można tego tematu po prostu ominąć. To wróci i ugryzie, bardzo mocno, w bardzo wrażliwą część ciała.

Mnie ugryzło w najmniej spodziewanym momencie, w moją osobistą dumę i przekonanie, jaki to ze mnie "kozak"-programista.

(Za to jaka była satysfakcja, kiedy zdałem sobie sprawę z faktu, że właśnie napisałem moją pierwszą monadę... W dodatku - wcale nie w Haskellu!)

d. A może warto zainteresować się np. PureScriptem?

Bardzo podobny do Haskella, w pewnych aspektach prostszy (np. brak rozszerzeń kompilatora, ale też brak GADTs, które jednak aż tak często potrzebne nie są...), a można go skompilować do JavaScriptu i używać pod Node.js, albo w przeglądarce.

(Gwoli ścisłości - w innych aspektach PS może być nieco trudniejszy od Haskella, np. biblioteka jest znacznie bardziej zfragmentaryzowana /zgranulizowana?/, co może początkującemu sprawić więcej problemów.)

Napisałem już w tym jedną aplikację i mam bardzo pozytywne wrażenia.

A znajomość języka, który jest kompilowany do JavaScript, z pewnością będzie prostsza do sprzedania na rynku.


W każdym razie, gdyby ktoś miał pytania odnośnie Haskella, to chętnie pomogę. Jakimś ekspertem, czy wielkim znawcą nie jestem - ale w podstawach się orientuję. Nawet gdyby te monady trzeba było wytłumaczyć (a przynajmniej spróbować) ;-)

(Trochę długo wyszło, ale cóż - dla mnie języki czysto funkcyjne to największa pasja.)

komentarz 23 czerwca 2021 przez J0ker Pasjonat (15,400 p.)
Bardzo dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź.

 

Ogólnie ja nie zamierzam być "programistą przez wielkie P" Jest wiele ofert praktyk czy staży np. w finansach które nie wymagają dużej wiedzy na start ale np. wymagają SQL. Ja raczej SQL potrzebowałbym do używania w już istniejących bazach w firmach, niż do tworzenia nowych baz od podstaw. Wydaje mi się też, że SQL nie powstał do rysowania w nim zbioru mandelbrota, to co Pan wstawił to po prostu czyjaś fanaberia.

Ja skończyłem matematykę, ale niestety nie polubiłem zbytnio probabilistyki i statystyki a to jest 99% matematycznych ofert pracy. Lub zastosowania tego takie jak analiza danych. Po prostu te dziedziny nie korelują z moim sposobem patrzenia na świat. Dla mnie wszystko jest deterministyczne a jeśli ludzkość myśli, że coś jest losowe, to znaczy że ludzkość zbyt mało o tym wie i dlatego jest w stanie jedynie modelować nielosowość losowością.

Cóż, myślałem że jak Haskell jest tak mało popularny to jest niski próg wejścia do niego do pracy bo jest mało ludzi i firmy chcą kogokolwiek kto chce się go uczyć. Skoro tak nie jest to chyba nie będę się go uczył,

Umiem trochę Rusta i Pythona ale też - w Ruscie są same "grube" oferty; a w Pythonie wszędzie wymagają doświadczenia, portfolio, SQL ,Excela, Gita, Linuxa i tak dalej, Ofert z "samym" Pythonem po prostu nie ma. Kolega mi wczoraj powiedział, że Gita i tak sie trzeba nauczyć już w pracy, bo nie ma sensu się jego uczyć samemu.

Podobne pytania

–3 głosów
0 odpowiedzi 367 wizyt
pytanie zadane 5 listopada 2020 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez J0ker Pasjonat (15,400 p.)
0 głosów
2 odpowiedzi 310 wizyt
0 głosów
0 odpowiedzi 204 wizyt

92,572 zapytań

141,422 odpowiedzi

319,643 komentarzy

61,959 pasjonatów

Motyw:

Akcja Pajacyk

Pajacyk od wielu lat dożywia dzieci. Pomóż klikając w zielony brzuszek na stronie. Dziękujemy! ♡

Oto polecana książka warta uwagi.
Pełną listę książek znajdziesz tutaj.

Akademia Sekuraka

Kolejna edycja największej imprezy hakerskiej w Polsce, czyli Mega Sekurak Hacking Party odbędzie się już 20 maja 2024r. Z tej okazji mamy dla Was kod: pasjamshp - jeżeli wpiszecie go w koszyku, to wówczas otrzymacie 40% zniżki na bilet w wersji standard!

Więcej informacji na temat imprezy znajdziecie tutaj. Dziękujemy ekipie Sekuraka za taką fajną zniżkę dla wszystkich Pasjonatów!

Akademia Sekuraka

Niedawno wystartował dodruk tej świetnej, rozchwytywanej książki (około 940 stron). Mamy dla Was kod: pasja (wpiszcie go w koszyku), dzięki któremu otrzymujemy 10% zniżki - dziękujemy zaprzyjaźnionej ekipie Sekuraka za taki bonus dla Pasjonatów! Książka to pierwszy tom z serii o ITsec, który łagodnie wprowadzi w świat bezpieczeństwa IT każdą osobę - warto, polecamy!

...