Praktyki technikum programista

Question

Witam,

chodzę do 2 klasy technikum na kierunku programista i potrzebuje jednomiesięcznych praktyk w firmie programistycznej w obrębie śląska. Czy ktoś mógłby pomóc?

Answer 1

Po prostu pisz do firm które zajmują sie tym co cie interesuje
W końcu któraś sie zgodzi

Robisz to za darmo, więc nie powinno być takiego problemu jak przy szukaniu pierwszej pracy

Comments

jest problem, bo firmy potrzebują ludzi do projektów i pracy a nie do przyuczania... i tu jest klucz, przyuczenie kogoś to - spowodowanie że aktualni pracownicy, musza poświęcić czas projektowy na nauke, a nie to że firma musi wydać na pracownika stąd juniorzy mają problem nawet z dostaniem pracy, bo łatwiej zatrudnic kogos z doświadzczeniem bez przyuczenia, bo nie trzeba tracić czasu "lokalnych" programistów plus kosztów etc.

---

Tak i nie

Praktykantowi wrzucisz jakieś zadania które są proste ale nikt ich nie chce robić i dostaniesz jeszcze za to kase, szczególnie jak weźmiesz grupe osób

A juniorowi trzeba płacić i to stawke juniora (jak patrze na rynek, to wielu w pierwszej pracy chce 3-4k netto na uop)

---

Praktykantowi nie wrzucisz projektowego zadania, bo nie pozwala na to - prawo... i to jaka umowę podpisujesz z klientem, w Polsce podpisując umowe na projekt, niestety nie możesz dopuszczać praktykantów/stażystów do pracy nad PROJEKTEM KLIENTA gdyż, w każdym takim projekcie jest wymóg pracy przez "poświadczonego" programiste.
Więc nie wieżę, zresztą 5 lat siedze po firmach nawet zdarza mi się rekrutować, mimo że nie jestem produkt-ownerem ani nie byłem jeszcze 1-st jako rola domenowa, to jednak to jest oczywiste i sam takie pismo podpisuje jako programista w każdej firmie, sięgnij nawet do swojej umowy o prace, tam taka informacja o Tobie też jest

---

no jeśli robisz projekt typowo dla klienta to nie

ale jeśli firma ma własny produkt - w końcu nie całe IT to software house'y, to nie widze problemu

wyobraź sobie taką fabryke samochodów, w której praktykanci nie mogą dotykać niczego z samochodami, bo klient końcowy musi dostać produkt zrobiony przez samych specjalistów

---

nigdy nie pracowałem w softwere housie, wiec mówie tu z punktu widzenia firmy- i tez mającej własny produkt, bo produkt jest robiony dla kogoś- zawsze, nawet jesli firma coś tworzy, to tworzy to dla kogoś, więc kategorie są te same.
Samochody, to nie programowanie, bo to nie jest coś co "robi się czasowo" na już - i ma się ściśle określone i wytyczne zaleznie od sprintów, metodologii etc. czyli polityki/flow pracy na to żeby coś w danym czasie miało przyrost .
Ja nie wiem gdzie i jak pracujesz/pracowałeś ale chciałym to zobaczyc jak praktykanci  robią kod który potem ktoś z zespołów weryfikuje, waliduje, testuje i oddaje jako przyrost.

Też słuchaj żebyśmy się zrozumieli co innego, ktoś "na pozycji"  stażysty który faktycznie jest po to, żeby potem zostać tak, zostaje przyuczony - więc nawet tutaj poświęcić czas trzeba, aby stał się po stażu częścią zespołu, a co innego "praktyki techinkum/studia" tak to też trzeba rozgraniczyć jedno drugie nie wyklucza oczywiście, ale warto mieć na uwadzę

---

Jak jest sporo zadań to zawsze znajdą sie takie które są prostsze 
Tak samo jak zawsze znajdą się jakieś z niższym priorytetem 

Szczególnie w przypadku większych firm 

Są dobre jako materiał szkoleniowy, bo w razie problemów to nie jest coś "na wczoraj"

Jak ktoś przychodzi na długo, to planuje się jego rozwój tak, żeby stopniowo robił coraz bardziej opłacalne zadania, żeby umiał robić coraz więcej itd
Ale w przypadku takiego stażysty lub praktykanta - można go wrzucić do takich drobnych mało istotnych rzeczy i niech sobie klepie, co jakiś czas ktoś do niego zajrzy żeby w czymś pomóc
Na koniec firma dostaje kase za przyjmowanie praktykantów, także koszty szkolenia (zajrzenia raz na jakiś czas) sie zwracają 

Technik programista to nowość, dopiero teraz osoby po tym kierunku szukają praktyk
Ale jak spojrzysz na dowolną branże która miała odpowiednik w technikum, to jest w prawie każdym mieście sporo firm które przyjmują praktykantów masowo 

Samochody, to nie programowanie, bo to nie jest coś co "robi się czasowo" na już - i ma się ściśle określone i wytyczne zaleznie od sprintów, metodologii etc

Aż jestem ciekawy co powiesz o branży gastronomicznej, przecież tam praktykanci to standard od wielu lat 
Albo o branży fryzjerskiej - gdzie praktykanci machają klientom nożyczkami obok głowy

Z perspektywy klienta bardziej obawiałbym sie praktykanta w kuchni albo w salonie fryzjerskim, niż w firmie IT, gdzie całą jego prace ktoś musi sprawdzić i zatwierdzić swoim nazwiskiem

Answer 2

Google > Praktyki programista śląsk

Jeden z wyników

A jeżeli nie znajdziesz nic ciekawego to po prostu podzwoń/popisz po firmach, które cię interesują i tyle :D

Comments

tylko że to mają być praktyki do technkum to sie wiele różni

---

W ramach praktyk dla studentówi uczniów technikum oferujemy praktyki w zawodach: [...]

Hmmm? 

---

@CSSoup,tylko że praktyki realizowane są u studentów, nie znam przypadku techinkikum wydaje mi się że wtedy to staż lepiej, bo tu chodzi o formalności, rozliczenie z zus etc 

---

Czy ja wiem, raczej bez znaczenia
W poprzedniej pracy widziałem że nie mieli problemów z braniem praktykanta z technikum

W firmach programistycznych nie ma za dużo praktykantów z technikum, bo mało kto w technikum takie rzeczy ogarnia
Teraz będzie tego więcej bo pojawił sie "technik programista"

---

u nas nie ma nawet studentów, bo się to nie opłaca aktualnie.

---

Pewnie zależy od tego czy w firmie jest jakaś prosta robota

W obecnej mamy taki system, że zanim jesteś w stanie zrobić cokolwiek produkcyjnie, mija dużo czasu - skończyłby sie staż, a taki stażysta/praktykant by ledwo kojarzył jak to działa

Ale w poprzedniej mieliśmy kilka zespołów w których podstawowe rzeczy dało sie robić po 3-5 dniowym szkoleniu
Bierzesz programiste który akurat ma sporo luzu, zlecasz mu podstawowe szkolenie i później taki praktykant sobie klepie

Kolejna kwestia to to, że to nie musi być bezpośrednio programowanie, myśle że nikt by nie narzekał gdyby wrzucili praktykantów do zespołu testerów manualnych, a tam często jest prostszy próg wejścia
Wpuszczasz ich do aplikacji i sobie klikają