ksiażki z fizyki

Question

Witam, sytuacja wyglada tak ze jestem na profilu z rozszerzoną matematyka informatyka i angielskim i wlasnie te przedmioty pisze na maturze i jakos nigdy sie fizyki nie uczyłem bo myslalem ze nie bedzie mi potrzebna i nie wiazałem z nia przyszłosci no niestety okazuje sie ze na studiach na ktore ide fizyka bedzie... Wiec potrzebuje jakichs dobrych ksiazek albo kursów z fizyki obejmujacej poziom gimnazjalny i pierwszą klase liceum.

I jeszcze dodatkowe pytanie czy uważacie ze uda mi sie ogarnac ten materiał do rozpoczecia semestru na studiach (czyli w jakies 6/7 miesiecy)

Answer 1

Witam!

Uważam, że 6-7 miesięcy to wystarczająco aby nauczyć tego materiału. Do nauki polecę kanał "Fizyka od podstaw". Co do książek, to uważam, że podręczniki nowej ery są dobre do nauki potrzebnego Panu materiału.

Pozdrawiam i życzę Powodzenia w nauce!

Answer 2

https://openstax.org/details/books/university-physics-volume-1 w zupełności wystarczy na start.

Comments

z fizyki obejmujacej poziom gimnazjalny i pierwszą klase liceum

nie na poziomie akademickim, a ta fizyka się co nie co różni.  

---

Poza tytułem w linku, warto zajrzeć do spisu treści, jest ze szkoły średniej.

---

no własnie sprawdzałem częśc tematów i  może tematycznie tak, to nie jest ten sam zakres- szkoła średnia idzie pod klucz, mature to też inna fizyka niż w szkole średniej za granicą, brzmi śmiesznie ale tak jest. W sensie poruszany jest jakby z tej dziedziny inny zakres materiału

TO samo studia vs liceum, " tematycznie" może być to samo tzn. np ruch ciała w przestrzeni, ale całkiem inna tematyka diametralnie inna, ponieważ np. na studiach będziemy się opierać o ruch w układzie liczb zespolonych, a nie dynamike newtona jak :D w liceum

Co nie zmienia faktu, że książka warta uwagi, ale myślę że nie dla kolegi tzn. autora postu

Answer 3

Przypuszczam, że wykłady nowozelandzkie Feynmana są bardzo dobre, ale na pewno zawierają grubszy materiał niż gimnazjum-liceum. Ale na studiach pewnie będzie więcej niż w liceum a zawsze możesz sobie wybrać tylko to czego potrzebujesz, nikt nie każe czytać od początku do końca.

Answer 4

Słuchaj: zamiast pytać po prostu się ucz, a nie pytaj "czy da się" , bo się da. 
Zamiast tego zacznij, co z tego, bo jeśli jakiś randomowy gość/goście z forum powiedzą Ci, że się nie da bo np. oni nie byli wstanie, czy po prostu tak "napiszą bo... tak", to co ? Nie będziesz się uczył, bo ktoś tak powiedział? To pytanie zgoła jest bez sensu, zamiast tracić na to czas- po prostu zacznij, a gwarantuje że się da. 

Comments

Zanim zacznie, lepiej się niech zastanowi.

To może weź się ucz jodłowania albo robienia na drutach skoro możesz. Chcesz poświęcać czas na te czynności tylko dlatego "że się da"? Ja bym nie chciał. Rzeczy których można się nauczyć w życiu jest więcej niż czasu. Trzeba coś wybrać, nie można robić wszystkiego. Ludzie zadający takie pytania chcą się upewnić czy warto to wybrać, a nie czarno-biało uzależnić odpowiedź TAK/NIE od tego co napiszą ludzie w necie.

Answer 5

Nigdy nie uczyłem się z podręcznika fizyki, więc nie wiem, czy będę pomocny. Weź pod rozwagę słowa Alberta. Kiedy pytano go jak odkrył swoje teorię odpowiedział: "cały czas o niej myślałem". Najlepiej sam myśl o tym jak w Twoim życiu realizowana jest zasada zachowania energii i pędu (np. w podskakującej piłce), jak wyrównuje się temperatura przez wymianę ciepła, jak prędkość jest zmianą położenia w czasie. Nawet studenci fizyki tego nie robią, mimo wszystko chce mi się krzyczeć: "Fizyka to nie jest wykuta na blachę regułka" to raczej proces przespawywania swojego mózgu tak, aby Twój umysł był w pełni zgodny z Światem Naszym.