Trojan w Avascie?? (Malwarebytes)

Question

Dzień dobry

Włączyłam sobie dzisiaj okres próbny w Malwarebytes, normalnie mam wersję darmową. Po pewnym czasie wyskoczył mi komunikat, że zablokowano trojana, mimo że w tym czasie nie korzystałam z żadnej nieznanej mi strony. Okazało się, że w folderze Avasta jest jakieś instup. Co robić? Wywalić całego Avasta, wywalić tylko ten instup? Może Avast jest słabym antywirusem i powinnam go sobie w końcu wywalić i wziąć coś lepszego? Proszę o odpowiedź.

Answer 1

Większość antywirusów działa w dość specyficzny sposób. Bardzo ingerując w działanie systemu aby odpowiednio go zabezpieczyć :)

Każdy antywirus może być uznany za wirusa :) Całkiem prawdopodobne że antywirus chciał się po prostu zaktualizować i dlatego nie robiąc nic wyskoczył komunikat.

Co do samego avasta to Windows 10 ma wbudowaną podstawową ochronę antywirusową. Działam na niej parę lat i nic się mi jeszcze nie stało. Jeśli nie instalujesz potencjalnego syfu to szkoda mocy obliczeniowej na program antywirusowy który po prostu zamula :)

Comments

Ufff to dobrze, że tak to po prostu bywa. Racja, mój komputer jest za słaby na dodatkowe zamulanie, ale wolę jakiś antywirus mieć, tylko niekoniecznie Avast.

---

@rafal612b,
Czy mój TOR jest zawirusowany??? Powinnam go odinstalować i zainstalować jeszcze raz? Jakby co, to umiem instalować TORa, już raz mi się udało.