Blog zrobiony dość interesująco od strony graficznej i merytorycznej. Wszystko ładnie, schludnie podane. Tematyka z grubsza też ciekawa, szczególnie takie artykuły, jak "Zawiłości języka Java". Tego nie znajdzie się raczej w portalach czy książkach. Takie rzeczy można spotkać głównie na blogach i to jest na plus.
Co mogę doradzić to poszedłbym w rzeczy których nie mają inne strony, blogi. Coś unikalnego. Nie ma sensu powielać n-ty raz tych samych informacji. Zasady SOLID są opisane w wielu miejscach (portale, blogi, książki nie tylko wujka Boba) i nawet jak opiszesz je lepiej niż inni to poza (przyszłymi) juniorami już nikt raczej tego nie przeczyta. A są też tematy, do których zajrzy niemal każdy (będziesz najlepiej wiedział po statystykach oglądalności - co chwyciło internautów). Myślę. że tematy rekrutacji, wymagań firm i wszystko wokół tej tematyki to chwytliwy stuff. Nie mówiąc o pytaniach i zadaniach rekrutacyjnych - ale tu trzeba więcej wysiłku włożyć, żeby przygotować coś sensownego.
Wracając jeszcze do "Zawiłości języka Java" - to jest ciekawa tematyka, Java jest tak zawiła. cholernie rozbudowana i co by nie mówić trudna. Więc tą tematykę można ciągnąć niemal w nieskończoność. Nie wiem czym się zajmujesz na co dzień, w czym oprócz Javy pracujesz. Ale omówienie problemów, perypetii ze Springiem czy jeszcze lepiej innym frameworkiem (mniej popularnym) może być jeszcze ciekawsze od samej Javy. Powód, to co mówiłem wcześniej, mniej popularne treści, unikalne problemy (i ich rozwiązania) są tym czego się szuka. Jak ktoś szuka "jak zapisać dane do pliku CSV czy JSON" czy "jak użyć selenium w Javie" to znajdzie to na pier.......nie stron (i w tysiącach pytań na SO). A chodzi o to, żeby mieć coś czego inni nie mają. To przyciąga do bloga. No i na pewno lepiej zadbać o dobrą jakość, a nie iść w liczbę postów. Dlatego idealne byłoby zajęcie się czymś o czym jest mało w Sieci, jak Quarkus, Micronaut, Ktor, Vert.x. Przykładem dobrego bloga omawiającego sprawy JVM jest Baeldung, który od niedawna zaczął zajmować się Quarkusem. Podobnie Spring ale nie z Javą a z Kotlinem, to jest coś co nie jest często opisywane na blogach.
Słyszałem, ze blogi przyjmują się porządnie w Internecie dopiero po pewnym czasie (2-3 lata ?), Wielu autorów w tym czasie (lub nawet wcześniej) porzuca je :) Dlatego, na koniec, jeszcze życzę wytrwałości!