Gdzie hakerzy wysyłają skradzione pieniądze?

pytanie zadane 1 października 2020 w Bezpieczeństwo, hacking przez Garmadon35 Nowicjusz (220 p.)

Cześć. Jak to jest że haker może kogoś okraść i trudno go znaleźć po tym gdzie wysłał pieniądze?

Czy on wysyła te pieniądze gdzieś do banku na Tajwanie a później je przesyła do siebie na konto w Polsce?

2 odpowiedzi

odpowiedź 1 października 2020 przez DeBos123 Nałogowiec (44,950 p.)

Wszystko zależy od tego w jaki sposób kogoś okradnie. Podam Ci dwa przykłady, ale jest tego o wiele więcej:

Hacker może pozyskać pieniądze drogą oszustwa, najczęściej przyjmując płatność kartami podarunkowymi. Potem może zaryzykować i wykorzystać całą wartość tej karty albo sprzedać ją komuś innemu, żeby zmniejszyć ryzyko wykrycia, czyli wtedy sam hacker będzie miał czyste pieniądze, a osoba, która taniej kupiła karte będzie miała te kradzione.
Kolejnym sposobem jest kradzież danych kart kredytowych. Tutaj wygląda to podobnie: hacker może sam wykorzystać karte lub odsprzedać dane i mieć czyste pieniądze.

Mógłbyś to wszystko porównać np. do kradzieży samochodu: możesz jeździć skradzionym albo sprzedać i kupić nowy, który już nie będzie skradziony.

odpowiedź 1 października 2020 przez Scheduler Mądrala (6,950 p.)

Nie, taki przestępca zatrudnia słupa(oczywiście słup myśli że wszystko jest legalne) i wysyła te pieniądze na jego konto. Następnie pieniądze są wypłacane i np. pocztą wysyłane do kolejnego słupa. Sytuacja zwykle powtarza się kilka razy, aż w końcu kasa trafia do pralni lub bezpośrednio przestępcy. Tutaj masz link do całego artykułu o słupach na niebezpieczniku, warto przeczytać całość by przypadkiem w przyszłości się nie nabrać.

3	komentarz 2 października 2020 przez JakSky Stary wyjadacz (14,770 p.) Dodatkowo kupno konta na czyjeś dane nie jest najmniejszym problemem, tak samo kupno zarejestrowanych kart sim. Wiele oszustów ma właśnie konto na inne dane.