Prawidłowe ładowanie baterii w smartfonie

Question

Witam.

Niedawno nabyłem nowego smartfona - Xiaomi Mi 9T. Niestety w zestawie nie było oryginalnej ładowarki. W tej sytuacji kupiłem ładowarkę sieciową USB Green Cell z funkcją szybkiego ładowania Quick Charge 3.0 oraz kabel Green Cell RAY LED 2m USB - Type USB-C

Tak sie prezentuje ta ładowarka:

https://www.ceneo.pl/70526552

Gdy nabyłem tego smartfona, to jeszcze nie miałem tej ładowarki, bo czekałem na przesyłkę. Gdy już otrzymałem tego smartfona, to stan baterii wynosił ok 20%. Następnego dnia otrzymałem ładowarkę z kablem, ale bateria była już wyczerpana w smartfonie.

W necie wyczytałem różne (podobne) warianty ładowania baterii w smartfonie:

1. gdy stan baterii wynosi 20% - to ładujemy do 80%

2. gdy stan baterii wynosi 15% - to ładujemy do 85%

3. gdy stan baterii wynosi 10% - to ładujemy do 90%

W moim przypadku na samym początku (niestety) bateria była całkowicie rozładowana. Gdy już nabyłem tę ładowarkę z kablem, to naładowałem baterię od 0% do 80%.

Podobno nie można dopuszczać do sytuacji, aby bateria była całkowicie rozładowana i także nie można ładować do pełna (do 100%).

W takim razie jaki wariant jest najbardziej odpowiedni, aby żywotność baterii była jak najdłuższa?

Answer 1

Z tego co wiem (i stosuje) nie należy rozładowywać poniżej 40%. Z tym ładowaniem do 80% to czasem się uda, ale (przynajmniej dla mnie prawie niewykonalne. Dobra i sprawdzona appka do wszechstronnego zarządzania baterią:

https://play.google.com/store/apps/details?id=com.digibites.accubattery&hl=en_US

Comments

Alumulatory litowo jonowe (czyli te które stosuje się wszędzie w telefonach) można ładować spokojnie do 100%

Answer 2

Nie powinni wysyłać rozładowanego telefonu. Upewnij się, że bateria ma pełną pojemność, są chyba jakieś apki do tego. Odnośnie ładowania, to chyba są jakieś badania, że jakby ładować zawsze do 80% zamiast 100% to dłużej bateria pożyje, jednak ja bym aż tak bardzo się tym nie sugerował, bo w domu nie ma warunków labolatoryjnych, na jakimś wyjeździe bateria może paść i jest to dużo większe zagrożenie niż ładowanie do 100%.

Comments

> jakby ładować zawsze do 80% Nie nie nie. Baterie litowo jonowo można ładować do 100%, nie należy ich zbyt mocno rozładowywać ani przeładowywać (ładować kiedy akumulator jest pełny, jednak większość nowoczesnych systemów chroni przed tym). Jeśli chodzi jeszcze o te 80% to z tym chodzi o to że do około 80% można ładować szybkim ładowaniem. Jednak podobnie jak wcześniej, większość nowych systemów same o to dbają. Więc telefony ładować należy tak często jak chcemy (źle działa na akumulatory nadmierne rozładowywanie, więc lepiej do tego nie dopuszczać) i do pełna

---

Jest dokładnie tak jak napisał Milesq. Jedynie unikać rozładowywania poniżej 20%-15%. Od siebie dodam, że znajomy i jego żona posiadają ten sam model ajfona i kupione tego samego dnia. Znajomy ładował "byle jak" a żona zawsze od 20 do 80%. po ponad roku, pojemność (czy tam kondycja) róźniła się tylko o jakieś 2%-5%. Uważam, że po ponad roku, to nie jest aż tak duża różnica. Po 3 latach, byłoby jakieś 10% przewagi. Sam osobiście także ładuje byle jak i po paru latach wymieniam akumulator na nowy (A że telefon się robi starszy, to i wymiana tańsza)

---

@Milesq, Są zabezpieczenia przed przeładowaniem i nadmiernym rozładowaniem, ale wogóle nie o tym pisałem. Dla akumulatora jest źle gdy jest rozładowany lub mocno naładowany, najstabilniejszy jest gdy ma około 60%. Dlatego gdy zostawia się go na długo lepiej by miał pojemność około tego. Trzymanie naładowany akumulator na ładowarce jest złe, ale nie dlatego, że się przeładuje, a, ze względu na sam fakt że jest mocno naładowany. Jednak kilka/naście godzin różnicy nie zrobi.

---

@Greeenone, Jak już napisałem nie mamy warunków labolatoryjnych dlatego takie porównanie jest bez sensu. Wszystko zależy od sposobu używania jak ktoś np. grał na telefonie to mógł bardzo nagrzewać baterię, również ktoś mógł zrobić dużo więcej cykli itp.

---

Jestem ciekawy tego zdania. 

Dla akumulatora jest źle gdy jest rozładowany lub mocno naładowany, najstabilniejszy jest gdy ma około 60%.

Masz jakieś źródło, które może to potwierdzić? Mowa cały czas o litowo-jonowych akumulatorach?

---

Interesowałem się tym kiedyś i na wielu stronach widziałem, tego typu informacje.

Pierwsza strona z google: https://batteryuniversity.com/learn/article/how_to_prolong_lithium_based_batteries

ciekawa tabelka:

---

Dla akumulatora jest źle gdy jest rozładowany lub mocno naładowany, najstabilniejszy jest gdy ma około 60%. Dlatego gdy zostawia się go na długo lepiej by miał pojemność około tego.

W wyżej podanym artykule nie ma o tym wzmianki. Jest za to, że przechowywać najlepiej przy temperaturze w okolicach zera. 
Jedyna wzmianka o 60%, to przy ładowaniu, co ma spowodować większą ilość cykli. Artykuł jest z 2010 roku, więc również powątpiewam w jego aktualność. 

---

Kiedyś producenci zalecali ładowane do pełna. Teraz do 80% procent? Ja tam zawsze ładuje do 100% i nic się nie dzieje. Bardziej bym się obawiał uszkodzenia złącza USB bo te często się psują niż baterii.

---

@tkz, kupowałem kilka miesięcy temu baterię greencell'a do laptopa i w instrukcji też mieli podobne rzeczy napisane, z tego co pamiętam oni chyba pisali, żeby naładować powyżej 50% jeżeli się zostawia na kilka miesięcy. To że elektronika się rozwija nie znaczy, że fizyka się zmieniła. 

Ale fakt, że nie warto się tym przejmować w normalnym użytkowaniu, bo nie zyskuje się na tym dużo, a czasu na pilnowanie trzeba by poświęcić sporo. 

---

To że elektronika się rozwija nie znaczy, że fizyka się zmieniła. 

Bardziej rozchodzi się o chemie... Ale mniejsza z dziedziną. Kwestią znaczącą jest użycie, modyfikacja na przestrzeni lat składników owych ogniw.