Dzień dobry.
Chciałbym spróbować programowania funkcyjnego. Nie już uczyć się na maxa, cisnąć projekt za projektem pod znalezienie pracy w tym, ale spróbować, zobaczyć jak to jest. Na przestrzeni ostatnich 6 lat miałem nietrywialną styczność z językami (chronologicznie): Pascal, C++, C, Matlab/Octave, Javascript, R, Python, liznąłem w apce na telefon nawet kilka najprostszych lekcji Swifta czy Javy; były też momenty, że uczyłem się HTML i CSS (więc front-end) oraz SQL (więc bazy danych); wreszcie teraz uczę się w końcu pierwszy raz na poważnie Rusta i Pythona. Tak więc miałem styczność z programowaniem imperatywnym, obiektowym, naukowym oraz pisaniem kodu niebędącego kodem języka programowania.
Nie spróbowałem jeszcze np. programowania funkcyjnego oraz logicznego. O ile to drugie chyba sobie daruję, bo nie wszystkiego w życiu trzeba spróbować, trzeba coś wybrać, to chciałbym spróbować tego pierwszego.
Który język funkcyjny Państwo proponują? Najpopularniejsze są chyba 3 - Scala, Haskell i OCaml. Poproszę o krótką poradę, który język dla kogoś kto nie programował jeszcze funkcyjnie. Jeśli to ma znaczenie, to lubię i znam się na matematyce.
Możliwe odpowiedzi:
inny - wpisz w komentarzu (0 głosów)