Hej, co prawda nie mam jeszcze doświadczenia w biznesie, ale jako student informatyki mogę Ci powiedzieć, że studia te nie są od nauczenia Cię programowania w praktyce (tym bardziej w jakiejś węższej dziedzinie jak gamedev). Co nie znaczy, że studia są zbędne i co za tym idzie ich wybór nieistotny. Na zajęciach nauczysz się dużo różnych rzeczy (od podstaw programowania imperatywnego oraz funkcyjnego, matmy, baz danych, aż po asemblera, automatykę i fizykę) ale na zajęciach będzie tylko wprowadzenie z każdej z tych dziedzin na prostych przykładach. Programowania w praktyce najlepiej uczyć się samemu i na stażach, a wiedza z zajęć bardzo często będzie się przydawać w momentach najmniej oczekiwanych.
Jednak mam znajomego, który bez studiów po technikum dostał się do firmy gamedevowej i cały czas pracuje i sobie chwali. Zna się całkiem nieźle na Unity, ale czasem sprawiają mu problemy na przykład prawa De Morgana w jakimś warunku albo jakiś algorytm na grafach, gdzie po studiach na pewno od razu widziałby rozwiązanie. Dlatego nie wydaje mi się, że teoria była zbędna choć i bez studiów można zostać gamedevem.
Na koniec dodam moje luźne spostrzeżenie: zazwyczaj na uniwerkach jest więcej teorii, matmy i dowodów niż na politechnikach.