Witam, jestem Kobietą i nie znam się a laptopach. Posiadam laptop HP zakupiony w tamtym roku lipiec lub sierpień. Laptop zawsze stoi otwarty na biurku, nie został nigdy uszkodzony, dość rzadko nawet korzystam. Dziś rano oglądałam serial, było ok. 4 godziny później nagle zauważyłam dziwną plamę na ekranie laptopa w kolorze żółtym. Widać ją na białym tle oraz na czarnym, na czarnym nawet bardziej. Wygląda tak jakby zostało czymś uderzone, a tak nie było. Naczytałam się na internecie więc uprzedzam pytanie, po dotknięciu tej plamy nie rozlewa się, nic się nie dzieje, ciągle taka sama. Wstawiłabym zdjęcie ale nie umiem :D Czy wiecie co to może być? Boję się że nie uznają mi reklamacji, że winę zrzuca na mnie.