Witam! Odkąd nauczyłem się języka C++ poznałem bardzo fajną metodę do nauki czegokolwiek (głównie języków programowania), która nazywa się chyba just in_time_learning i generalnie chodzi o to, że uczymy się np. języka programowania kiedy musimy go do czegoś wykorzystać, np. potrzebujemy mieć bazę danych w programie czy coś takiego to uczymy się MySQL tworząc projekt i wtedy ta wiedza zostaje. Co się okazało, to to, że ta metoda jest cholernie dobra, bo np. takiej javy nauczyłem się w 3-4 dni, html w 3, css również w 3, a js jako tako też tam tyle co umiem to umiem, ale 3 dni. Na wzgląd w te możliwości jakie daje ta metoda, chciałbym się dowiedzieć czy zadziała to też na normalne języki werbalne (takie jak angielski)? Czy jest możliwe, że jak pobiorę sobie tutoriale (oglądnę najpierw na szybko co tam w ogóle jest), to nauczę się angielskiego choćby w dwa miesiącę?
Generalnie zastosowanie tej metody tutaj miało by wyglądać tak, że np. miałbym opisać jakiś program po angielsku czy jakieś zdarzenie, korzystając z tych poradników z internetu (oczywiście najpierw bym je oglądnął, a potem sięgał po wiedzę).