Na wstępnie chciałbym zaznaczyć, że moje pojęcie o komputerach jest niewielkie.
Mam problem z wyskakującymi pionowymi paskami na ekranie ale tylko wtedy kiedy karta graficzna jest podłączona, wydaje mi się że to wina karty ale chciałbym się upewnić. Zacznę od początku wiec komputer został kupiony 5 lat temu i złożony w sklepie. W ciągu 2 lat był oddany 3 razy na gwarancję 2 razy z powodu zasilacza i raz z powodu płyty głównej i zasilacza. Przez kolejne 3 lata ładnie działał (nie licząc odwróconego dźwięku w każdych słuchawkach po trzeciej gwarancji ale to może na kiedy indziej) powoli zaczynał się coraz bardziej mulić, potrzebne były częste restarty komputera itp. a temperatura na karcie przy obciążeniu wynosiła w okolicach 60-70 stopni(nie wiem czy to dobrze czy źle). Został więc zrobiony format komputera, oczyszczenie z kurzu i nałożenie pasty termoprzewodzącej na procesor i kartę graficzną. Ale to nic nie dało i komputer nadal działał opornie przy grach, aż w końcu po 2 miesiącach zaczęły pojawiać się właśnie te pionowe paski. Z początku tylko przy graniu potem już nawet przy przeglądaniu internetu lub po prostu zostawionym włączonym komputerze. Z kartą jest dziwna sprawa bo jeśli podłączę ją do monitora to obrazu nie ma, ale jak najpierw monitor podłączę do płyty głównej to obraz jest i jak przełączę monitor znowu na kartę to obraz nadal jest tylko po paru minutach pojawiają się znowu paski. Jeszcze jedna sytuacja to taka w której karta graficzna jest podpięta do komputera ale monitor jest podłączony do płyty głównej i wtedy też nie ma obrazu. Wiem, że w internecie jest już wiele takich tematów, ale za dużo się z nich nie dowiedziałem. Sprawdziłem zasilacz mierząc napięcia wyszły:12V-5.14V-3.39V więc wydaje mi się, że zasilacz jest w porządku. Programem OCCT sprawdziłem procesor przy teście trwającym 30min i nie wykrył żadnych problemów. Niepokoi mnie trochę pamięć RAM jaką mam w komputerze, kość jaką mam ma częstotliwość 1600MHz a, według OCCT jest to tylko 800MHz. Sprawdziłem to już w BIOSIE i częstotliwość jest ustawiona na 1600MHz. Nie wiem jak sprawdzić płytę główną i czy to ,że jest przez nią odwrócony dźwięk w słuchawkach ma jakieś znaczenie bo płyta przyjechała już rąbnieta z gwarancji ?
Specyfikacja:
Intel Core i5-4460, Quad Core, 3.20GHz, 6MB, LGA1150, 22nm, 84W,VGA,BOX
ASRock H87 Pro4, H87, DualDDR3-1600, SATA3, GBLAN, RAID, ATX
ADATA 8GB 1600MHz DDR3 CL11 Retail
ADATA SSD SP900 128GB 2,5'' SATA3 read/write; 545/535MBs 12K/91K IOPS
Dysk twardy Toshiba, 3.5'', 1TB, SATA/600, 7200RPM, 32MB cache
LOGIC Obudowa komputerowa A30 Midi Tower, z zasilaczem LOGIC 600W ATX, USB 3.0
MSI Radeon R9 280X, 3 GDDR5 (384 Bit), HDMI, DVI, DP
Nie mam pojęcia czy wymienić kartę graficzną/płytę główną/RAM czy wszystko ? Czy może warto jeszcze oddać komputer do jakiegoś informatyka żeby go obejrzał ? Wersję BIOSU posiadam najnowszą według producenta z 2015 roku ale jest jeszcze jakaś wersja beta z 2018 nie wiem czy warto jeszcze się bawić w tą aktualizację. ?