Hej. Zacząłem uczyć się Pythona i SQL i podobają mi się, szczególnie SQL jest fajny, intuicyjny. Znam dobrze angielski. Zastanawiam się nad takim stackiem pod helpdeska / testera, z którego mogę później przejść na SysOpsa lub odbić w kierunku jakiegoś deva - chodzi mi o znalezienie pierwszej pracy w miarę szybko. Rozważam nauczenie się w miarę dobrze SQL, Pythona i Linuxa. Czy to jest rozsądny tech-stack? Jak bardzo zaawansowany muszę być np.w Pythonie? Czy muszę mieć jakiegoś bogatego GitHuba jeśli nie mówię o pracy jako Python dev a sam helpdesk? Chciałbym dać sobie około 4-6 miesięcy na ogarnięcie tego.