Jak się zmotywować do programowania ?

pytanie zadane 4 sierpnia 2015 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez Pixel040 Gaduła (3,100 p.)

Tak na codzień. Jak ty to robisz ?

5 odpowiedzi

odpowiedź 4 sierpnia 2015 przez Dragonet.17 Pasjonat (19,630 p.)

Jeżeli programowanie Cie jara i masz pomysły na programiki które są adekwatne do Twoich umiejętności, a jednocześnie wpływają w znaczny sposób na poprawę umijętności, to jesteś w stanie uzależnić się od satysfakcji, jaką odczuwasz po skończonym projekcie, tak samo jak od grania w jakąś grę itd :P
Najważniejsze to dorzucić trochę ruchu, bo ciągłe siedzienie przed kompem niezbyt dobrze wpływa na samopoczucie jak i zdrowie :D

1	komentarz 4 sierpnia 2015 przez Patrycjerz Mędrzec (192,320 p.) Święta prawda! Satysfakcja z pisania programu i wyjście na chwilę na świeże powietrze, aby wszystko się poukładało w głowie się bardzo łączą

komentarz 4 sierpnia 2015 przez Dragonet.17 Pasjonat (19,630 p.)

Powiedziałbym, że jest to konieczne połączenie :)
Bez tego mózg może się zlansować :P

odpowiedź 4 sierpnia 2015 przez Avernis Nałogowiec (27,400 p.)

Ja zawsze chciałem napisać grę. Więc motywuję się w ten spasób że bez nauki tego nie osiągne.

komentarz 4 sierpnia 2015 przez Patrycjerz Mędrzec (192,320 p.)

A ja mu w tym pomagam (praca dorywcza bez pensji ).

odpowiedź 4 sierpnia 2015 przez niezalogowany
edycja 4 sierpnia 2015

Hm, jedyne co jest mało motywujące, to brak pomysłu i brak doświadczenia. To chyba jedyny demotywator.

Jeśli chodzi o motywację, to po prostu to lubię, chcę programować i tyle ;) Jak nie masz chęci, to dupa, nie musisz programować i tyle. Doświadczenie i pomysł "same przyjdą" ;)

Edit: A! I jeszcze coś, już duuużo było podobnych tematów. Oto one ;)

https://forum.pasja-informatyki.pl/20044/poczatki-programowania-twoja-motywacja

https://forum.pasja-informatyki.pl/15370/wasza-motywacja

https://forum.pasja-informatyki.pl/7149/wasza-motywacja

https://forum.pasja-informatyki.pl/16357/jak-sie-motywowac

https://forum.pasja-informatyki.pl/3672/motywujemy-sie

odpowiedź 4 sierpnia 2015 przez Dorion300 Szeryf (90,250 p.)

Motywuję się myśląć o swojej niewiedzy.

Czasem przed spaniem myślę że tylko tyle umiem ponieważ nie ogarniam kodu .NET (Otworzyli go, można znaleść na guthub'ie).

Wtedy panikuję, lek na tą panikę jest właśnie nauka, kiedy się coś nauczę to wtedy odpoczywam i czuję euforię, ale kiedy popełniam jakieś trudne błędy do znalezienia albo nie mogę się czegoś nauczyć to jeszcze bardziej pogrążam się w "panikę" (czy tam depresję) i wtedy jeszcze szybciej się uczę a czas mija jeszcze szybciej. (Mogę się uczyć od 8 do 22 (z małymi przerwami))

jeśli się czegoś nie nauczę to nie mogę zasnąć i myślę o tym przed snem.

Jak się budzę to wszystko pamiętam o czym przed snem myślałem (Nie piję enerdzitrinków i innych syfów typu kawa) i właczam komputer i testuję.

Mówię na poważnie.

W sumie to mnie to wnerwia a jednoczesniej zadowala.
I dlatego jestem takim wielkim pesymistą, ponieważ nie wiem czy ma się smiać czy płakać że tak mam.

Najgorsze jest to że trudno od tego "odpocząć" więcej niź 2 dni.

komentarz 4 sierpnia 2015 przez niezalogowany

Ja też jak mam jakiś problem z kodem to o tym myślę przed snem (i o wielu innych rzeczach przy okazji, może dlatego potrzebuję 2 godziny żeby zasnąć ;)). Ale nie jestem pesymistą ;)