Witam. Jestem w liceum na profilu humanistycznym. Programowaniem interesuję się już pewien czas. Z początku oczywiście było to bardziej dlatego, że to tu ktoś powiedział, że przyszłościowe a tu ktoś, że dobrze się zarabia. Po czasie naprawdę zacząłem to lubić i się tym interesować. Tutaj rodzi się moje pytanie: czy istnieje zapotrzebowanie na programistów samouków, czy może ich podania są mniej przychylnie rozpatrywane? Warto iść po ukończeniu liceum na studia informatyczne? Interesuję się także historią (powód wybrania profilu) i wydaje mi się, że zwyczajnie źle bym się czuł porzucając historię, dlatego chciałbym jakoś połączyć te dwa zainteresowania. Nie wiem tylko na ile będzie wykonalne studiowanie historii równocześnie programując. Liczę na szybką odpowiedź! Z góry dziękuję!