Omijanie serwerów DNS

Question

Czy można ominąć serwery DNS wysyłając żądanie z IP strony zamiast jej nazwy? Np. zamiast wpisywać www.google.pl podamy IP to czy żądanie będzie nadal przechodzić przez DNS?

Answer 1

Dobre pytanie lecz to nie do końca to zadziała, współcześnie dość często mamy do czynienia z np. wirtualnymi hostami w przypadku stron czyli w skrócie mamy więcej (kilka) stron jest umiejscowionych na jednym serwerze (który ma jeden adres IP) i bezpośrednie wejście na niego (adres IP) prawdopodobnie (w większości przypadków) zwróci błąd bo odpowiednie kierowanie bazuje właśnie na nazwie domeny z której wchodzi użytkownik.

Spróbuj używać internetu bez serwera DNS (ustaw ręcznie nieistniejący adres) i odpalić jakąś przykładową stronę. Nawet jeżeli uda Ci się odpalić stronę (zostanie załadowana z cache) to nie będzie to chodzić na dłuższą metę.

Tak czy siak DNS zostanie odpytany (nawet po odpaleniu przeglądarki jest wysyłany zestaw zapytań do sieci reklamowych i innych).

Comments

bo odpowiednie kierowanie bazuje właśnie na nazwie domeny z której wchodzi użytkownik

Nic nie broni wysłać zapytania GET z konkretnym urlem, ale już do konkretnego IP ;) Tylko trochę manualne.

Spróbuj używać internetu bez serwera DNS (ustaw ręcznie nieistniejący adres) i odpalić jakąś przykładową stronę. Nawet jeżeli uda Ci się odpalić stronę (zostanie załadowana z cache) to nie będzie to chodzić na dłuższą metę.

Tak czy siak DNS zostanie odpytany (nawet po odpaleniu przeglądarki jest wysyłany zestaw zapytań do sieci reklamowych i innych).

W teorii można (na przykład przez hostsfile) ustawić domenę strony na <ip>, a wszystkie inne na np localhost. Powinno zadziałać w przeglądarce - tylko znowu, mocno manualne do zmiany.

---

Nic nie broni wysłać zapytania GET z konkretnym urlem, ale już do konkretnego IP ;) Tylko trochę manualne.

A wgl to po co nam przeglądarka, curl w konsoli i "naoczne" parsowanie HTML-a jest lepsze ;) 

---

@Tpk, dzięki za podpowiedź.

mamy do czynienia z np. wirtualnymi hostami w przypadku stron czyli w skrócie mamy więcej (kilka) stron jest umiejscowionych na jednym serwerze (który ma jeden adres IP) 

Nawet o tym nie pomyślałem. Było by dziwne, aby liczba dostępnych nazw była uzależniona od ilości kombinacji adresu IP, więc ma to sens. Nurtuje mnie tylko jedna rzecz. To gdzie w takim razie jest dodawane IP po odebraniu danych z DNS? Do nagłówka żądania? Z tego co udało mi się wyszukać- to nie! Nazwa strony jest zamieniana na adres IP. A serwer kieruje żądanie do odpowiedniej domeny na podstawie nagłówka "Host".

Przynajmniej tak jest napisane na Wikipedii:

Host:

Nagłówek określający dla jakiej domeny określony został URI (do serwera bowiem nie dociera nazwa domenowa, ale jedynie adres IP). Nagłówek wymagany w HTTP 1.1. Dzięki niemu można uruchomić kilka serwerów wirtualnych na jednym adresie IP.

Link do źródła 

I teraz już sam nie wiem. To da się ominąć DNS czy nie? Teoretycznie adresy które mają adres IP zamiast nazwy powinny iść dalej(omijać DNS), aby nie tracić bez sensu czasu.

---

Tylko że IP są zmienne – zwłaszcza, jeśli nasza infrastruktura się zmienia z czasem. Tym sposobem jedna domena może wskazywać na różne IP w różnym czasie. Stąd nawet jeśli będziemy cache'ować DNS, to warto dane z niego pobrane uaktualniać od czasu do czasu.

To da się ominąć DNS czy nie?

Tak, zobacz co adrian17 napisał:

curl --header 'Host: www.forumweb.pl' 'http://86.111.240.134'

 

---

Firma u której mam hosting daje możliwość wykupienia stałego IP. To jest to właśnie do tego? Zawsze mnie zastanawiała ta opcja, a nie mogłem znaleźć zbytnio informacji na ten temat. Ale adresy serwerów w ogóle mogą się zmieniać? Trochę dziwna sprawa.

---

Ale po co chcesz omijać DNS…? Tak, jeśli Twój serwer ma stałe IP i jest skonfigurowany tak, żeby odpowiadać na tego typu żądania (np. ma ustawiony domyślny virtual host, przechwytujący cały ruch), to powinno się dać na niego wchodzić bezpośrednio z IP. Tylko po co?

---

Chcę sprawdzić czy dzięki omijaniu DNS  można coś zyskać na czasie przesyłania żądania.