Jak chcesz liznąć kilka języków programowania i zobaczyć, który najbardziej ci leży to jak najbardziej studia.
Przynajmniej u mnie było sporo uniewrsalnych rozwiązań ale dużo więcej było tego przeskakiwania między językami.
Trochę za dużo javy, zwłaszcza jak już się ktoś określi i nie chce pisać w javie, ale zależy od prowadzącego, który się trafi.
A tak poza tym to masz też sporo przedmitów, które w życiu ci się raczej nie przydadzą ale na studiach muszą być. Np na polibudzie wszyscy muszą znać całki :P