W teorii, to nawet do wymiany spalonej żarówki musisz mieć uprawnienia, więc raczej nie brałbym tego pod uwagę. Jak chcesz mieć coś zrobione, to sobie zrób. Dopóki nie ingerujesz w sposób zauważalny dla innych mieszkańców, a mieszkanie masz na własność, to nikt się nie będzie czepiać.