Ojojojoj.
Złe podejście, to mogę Ci zagwarantować.
Sugerujesz, że "opanowałeś konsolę dobrze", czyż nie? Jeśli byś tak nie sugerował, nie chciałbyś się przenosić gdzieś indziej. Ale co nazywasz dobrym opanowaniem konsoli? Konsola, to tylko forma wyświetlania danych, która wcale nie musi być ograniczona niczym innym... Oprócz formy wyświetlania danych.
Idąc dalej, forma wyświetlania danych w konsoli wcale nie musi być ograniczona do kilku pasków i kolumn z znakami. Konsola ma swój bufor, do którego możesz pisać i z którego możesz czytać (w zasadzie, to TY będziesz miał ten bufor, który następnie przekażesz do konsoli), ta metoda jest stokroć (niedosłownie) szybsza od pisania cout'ami czy printf'ami, jeśli oczywiście jest potrzebny szybki output na konsolę do którego ww. nie starczą.
Odnosząc się do bufora - w przypadku windowsa jest to po prostu tablica CHAR_INFO, w przypadku linuxa (czemu mnie to nie dziwi) plik, więc można to traktować jak zwyczajną pamieć.
Gry w konsoli nie napiszesz.. Czyżby? Gdybyś wystarczająco się postarał, to zrobisz to bez problemu [emulacja 3d!] (choć też zależy jaką grą, bo takiego Overwatcha, czy też gry wymagającej dynamicznego skalowania raczej nie zrobisz, choć... <- to jest potężne)
Więc w skrócie, konsola to tylko sposób wyświetlania danych (w uproszczeniu). Nie wiem na jakim jesteś poziomie, ale domyślam się po pytaniu, że jesteś początkujący. Ucząc się "w konsoli" wychodzi to na dobre, bo skupiasz uwagę na algorytmach, klasach, implementacjach, niżeli na wyglądzie (chyba, że piszesz grę lub coś podobnego), a wykorzystując zewnętrzne biblioteki, lub też własne możesz przedstawiać w konsoli wiele rzeczy o których nawet byś nie pomyślał.