Popróbuj kilku i wybierz najlepszy
Chyba najlepsza metoda, bo sam ocenisz w czym dobrze ci sie pisze i gdzie czujesz chęć rozwoju
Daj sobie pół roku na zabawe z kilkoma językami
Jak jakiś nie będzie ci pasował to nie trać na niego czasu, jak ci sie spodoba to postaraj się bardziej zagłębić
Oczywiście jeśli masz wystarczająco dużo czasu
Unikniesz sytuacji w której po 2 albo 3 latach nauki okaże sie, że jednak wybrałeś zły język
Dość częsty problem, sporo osób bierze się na poważnie za pierwszy który wpadł im w ręce, po dłuższym czasie okazuje sie że mało umieją względem poświęconego czasu i czują małą motywacje do rozwoju
Później trafiają na inny język który ich pochłania
Lepiej przebadać kilka języków i trafić na ten który nam sie spodoba, jak najwcześniej
Jak rozpoznasz że to ten właściwy? => jeśli nie musisz sie zmuszać do nauki nowych elementów, to to jest to - powtarzanie 100 razy tego samego to nie jest nauka, tylko cecha osób które zatrzymały się w rozwoju
Mam tu na myśli sytuacje gdzie dochodzisz do pewnego etapu i dalej sie nie rozwijasz, bo obecny poziom wystarcza do robienia "wystarczająco dobrych" rzeczy
Co do pytania o język do pisania silników gier
Głównie c++, ale możliwe że niedługo coraz popularniejszy wśród nowych projektów będzie rust
C++ daje dużą moc, ale kładzie na programiście dużą odpowiedzialność (coś za coś)
Rust daje dużą moc, ale zmusza programiste do pisania bezpiecznego kodu, przez co kod jest bezpieczniejszy i bardziej przewidywalny (bardzo wkurzające początkowo, ale masz pewność że jak już działa to działa tak jak powinno)
No i co do tworzenia gier, pamiętaj o zasadzie że granie w gry jest inne niż tworzenie gier. Tworzenie gier jako programista to bardziej grzebanie przy matematyce i fizyce => cała ta optymalizacja, fizyka w grze, systemy renderowania itd
Niektórzy to lubią i możliwe że ci sie to spodoba, tylko nie staraj się iść na siłe w gamedev z przekonaniem że jeśli lubisz granie w gry to na pewno tworzenie ich też ci sie spodoba.
Wielu początkujących chce tworzyć gry bo lubią grać, a później wielkie rozczarowanie jak muszą sie męczyć z fizyką, optymalizacją albo oświetleniem żeby wyglądało dobrze