Wpadła mi właśnie taka ciekawość do głowy "jak to jest w głowach innych"
Pytanie wygląda jak prosto z rozmowy o prace, ale może fajna dyskusja się stworzy, może okaże sie że niektórzy mają podobne cele długoterminowe.
[W moim przypadku]
W moim przypadku takim celem jest rzeczywisty wkład w coś, co ma duży wpływ na życie ludzi.
Chciałbym mieć możliwość wyznaczania kierunku pracy w projekcie, który dla wielu osób jest rewolucyjny (zmienia sposób wykonywania pewnych rzeczy przez wielu ludzi).
Z przykładów projektów, które według mnie były dość rewolucyjne... żeby nie rzucać firmami typu google, podam nie tak ogromną skale, a tak właściwie to może być to uber, filmweb, pysznepl.
Albo nawet mniejsza firma, ale taka, która zmienia sposób funkcjonowania wielu osób... jak szkolne dzienniki elektroniczne. Przykładów może być sporo.
No i też posiadanie czegoś własnego, ale to jest w pewnym stopniu powiązane.
Chciałbym mieć coś, za co ja odpowiadam i to czy działa dobrze, jest zależne w sporej części ode mnie. Jeśli ja zrobiłem coś super - działa to super, jeśli ja zrobiłem coś beznadziejnie - działa to beznadziejnie.
Przykładowo posiadanie własnej firmy lub startupu (ale takiego normalnego, a nie opierającego się na wyzysku inwestorów... co psuje reputacje tego typu firm), albo stanowiska w firmie które pozwala na podejmowanie kluczowych decyzji, np CTO
Zależnie od rozmiaru firmy, bo wiadomo, w przypadku korporacji nie dążyłbym do stanowiska dyrektora lub zbliżonego do dyrektora, co bym już robił w przypadku mniejszej/średniej firmy.
Bardziej też widzę siebie w rozwiązaniach wysokopoziomowych, gdzie trzeba zastanawiać się nad architekturą tego wszystkiego, nad tym, w jaki sposób chcemy implementować procesy biznesowe w kodzie i co da się zrobić, a co wywoła więcej szkody niż zysku.
Niż programowanie niskopoziomowe i/lub optymalizacja.
Chociaż niedawno zainteresowało mnie uczenie maszynowe, ale widze to bardziej jako wartościowy dodatek, niż coś, co nagle zmieni moją karierę o 180 stopni.
Może zakończy sie to tak że będę posiadał firme oferującą ciekawy produkt, oparty o uczenie maszynowe (takie combo).
Zobaczymy jak to wszystko się potoczy.
A jak wyglądają wasze plany na przyszłość?
Ale jako przyszłość nie mam na myśli najbliższych miesięcy czy roku, bardziej okres ok 5-10 lat (może nawet więcej, jeśli ktoś ma takie plany)