Laptop gamingowy + mocna bateria? Nie wiem... :P
Gamerem nie jestem, ale robię grafikę 3D i obliczenia kwantowo-mechaniczne. Do tego celu kupiłem sobie MSI GV62 i... no bebechy mocne, ale bateria to żenada. Dwie godziny i po baterii. Obudowa też niezbyt. Plastik i tyle. Zainstalowanie Linuxa to był dramat, pomimo, że jestem starym wyjadaczem :) przez kartę Nvidii straciłem ze 2 godziny zanim można było normalnie korzystać.
Teraz wiem, że nie warto żałować pieniędzy na sprzęt, który będzie służyć do pracy... Pamiętaj, że jak coś jest do wszystkiego to jest też do niczego (no chyba, że zapłacisz 12 tys. za takie cudo). Może oceń priorytety? Ważniejsze studia czy granie? :)