Zdjęcia na stronie

pytanie zadane 18 grudnia 2018 w Offtop przez Majki Obywatel (1,410 p.)

Cześć,

niedawno miałem taki problem, że kiedy tworzyłem stronę klientce, ta nie miała zdjęć na swoją stronę, wysłałem jej też linki do stron ze zdjęciami z których ja korzystam, ale jej nie specjalnie chciało się szukać i kazała mi to zrobić :/ wyszukiwałem więc zdjęcia a ona była ciągle niezadowolona, (nie mówiąc już o innych problemach) samo wyszukiwanie zdjęć i rozmawianie z nią o tym zajęło mi dużo czasu i teraz moje pytanie brzmi, kto powinien zająć się zdjęciami ja czy klientka, ktoś może napisać "To zależy jak się dogadacie", ale jak to z reguły wygląda, czy jeśli powiem klientowi/klientce, że przygotowanie zdjęć na stronę jest po jego/jej stronie to czy nie popełnię fopa.

2 odpowiedzi

odpowiedź 18 grudnia 2018 przez Szfierzak Gaduła (3,750 p.)
wybrane 18 grudnia 2018 przez Majki

Najlepsza

Z perspektywy klienta...Nie wiem jak to wygląda z reguły, jednak w mojej poprzedniej firmie zamawialiśmy stronę. Już na etapie negocjacji było jasno powiedziane przez firmę, która miała ją dostarczyć, że wszelkie treści, zarówno tekst jak i grafika, mają być dostarczone przez nas. Wyjątkiem było logo, które też zmienialiśmy i zamawialiśmy ze stroną, i tutaj była specyfikacja w drugą stronę, że potrzebujemy wersji kolor, negatyw i podane rozmiary w pikselach. Dla mnie było to naturalne, że jak zamawiamy stronę to treści dajemy my, a jak zamawiamy do tej strony logo, to definiujemy pewne wymagania.

komentarz 18 grudnia 2018 przez Majki Obywatel (1,410 p.)

Ok, dzięki za odpowiedź.

odpowiedź 18 grudnia 2018 przez Tomek Sochacki Ekspert (227,510 p.)

ale jej nie specjalnie chciało się szukać i kazała mi to zrobić

wcale mnie to nie dziwi :) Jak podejmujesz sie zrobienia aplikacji czy strony to zrób to kompleksowo. Generalnie źle podszedleś na początku do tematu, najlepiej na wstępie dogadać się, że w cenie bazowej są np. dwie koncepcje wizualne aplikacji przygotowane przez grafika - jeśli jasno to zaznaczysz to masz budżet na tego grafika, po prostu powiedz, że np. 500 za jedną koncepcję i niech klient najwyżej sam zdecyduje ile ich chce mieć. Albo np. ustalić cenę za koncepcję, np. te 500zł i dostaje klient pierwszą, jak pasuje to lecisz dalej, jak nie to kupuje kolejną - bardzo czysty i jasny układ. Klient też wie, że może swobodnie zmieniać wizje itp. tylko będzie musiał parę zł dopłacić, ale jeśli to nie będą wielkie sumy (tylko właśnie parę stówek) to go to nie zniechęci.

Kolejna sprawa jasno ustal, że np. treści na stronę przygotowuje klient w ustalonym formacie, np. pliki word, txt itp. Jeśli masz to robić Ty to odpowiednio wyceń czas na ich wprowadzenie itp.

I do tego oczywiście koszt usług programistycznych i na koniec daj sobie jakiś zapas cenowy z 5-10% aby mieć w tym wycenione jakieś drobniejsze zmiany, za które nie ma co wołać kasy dodatkowo, np. nie wiem, dodanie paru pól formularza, jakieś drobne modyfikacje wizualne w css itp. itd.

No chyba, że chcesz robić aplikacja za 500zł i wystawiać się na OLX to wtedy musisz liczyć się z tym, że klient będzie marudził co 5 minut a Ty się narobisz, a nie zarobisz :) Uwierz mi, jeśli klient ma zapłacić 200-300zł to oleje temat i nie będzie tego traktował poważnie, ale jak wie, że apka będzie go kosztować 2-3 tysie, w tym każda wersja wizualna dodatkowe 500zł to potraktuje to poważnie i będzie z Tobą współpracował.