jeszcze mnie nurtuje takie pytanie ugięcie się światła na krawędzi wykluczyło naturę korpuskularną nawet w mechanice klasycznej da się tak zrobić.
Sorry memory, ale to nie jest pytanie. Poza tym nadal tylko się domyślam o co Tobie chodziło, gdy zakładałeś wątek, i wydaje mi się, że nie padła klarowna odpowiedź. Wszystko o co pytasz kręci się wokół fotonów, ich oddziaływania ze szkłem i tym samym próby wyróżnienia albo fizyki klasycznej, albo kwantowej (której to ja nie wiem, bo piszesz chaotycznie).
Otóż tak się składa, że jest jedna fizyka, a jej działy (klasyczna, kwantowa, relatywistyczna, nierelatywistyczna) opisują tylko różne obserwacje. To coś jak jedna dziedzina programowanie, w której możemy wyróżnić różne paradygmaty. Możemy pisać programy funkcyjnie albo obiektowo, ale to wciąż jest programowanie.
Przechodząc do sedna, światło przy przejściu przez szkło, czy inny przezroczysty ośrodek, wykazuje zarówno cechy falowe, jak i korpuskularne. Falowa natura światła przejawia się np. dyfrakcją, zmianą prędkości, odbiciem, czy interferencją. W codziennym życiu te zjawiska są nam znane z: tęczy, działania przyrządów optycznych takich jak lupa lub lornetka, czy powłok antyrefleksyjnych na okularach. Natura wymienionych zjawisk wynika z tego, że światło jako promieniowanie elektromagnetyczne przechodząc przez szkło, oddziałuje z cząsteczkami, które to szkło tworzą. W przypadku cząsteczek tworzą się dipole, których pole magnetyczne oddziałuje z falą elektromagnetyczną i w konsekwencji zmienia jej kierunek i prędkość.
Z kolei przejście światła przez szkło jest w ogóle możliwe dlatego, że światło jest jednocześnie cząsteczkami o określonej energii. Szkło nie absorbuje fotonów tylko dlatego, że ich energia E=hv (h - stała Plancka, v częstotliwość) nie odpowiada dokładnie poziomom energetycznym cząsteczek szkła. I w żaden sposób nie zależy to od natężenia światła, tylko od częstotliwości/długości fali fotonów. To właśnie to ostatnie zdanie sugeruje, że światło przenosi energię w postaci pojedynczych cząsteczek - fotonów. W przeciwnym razie, gdy poziomy energetyczne odpowiadają energiom fotonów, dochodzi do absorpcji i wtedy takie ciało jest nieprzezroczyste na światło, np. metal czy drewno.
Co więcej, później okazało się, że każda masa wykazuje cechy falowe, jak i korpuskularne, np. człowiek o określonym pędzie jest falą. Niestety ze względu na ogromny pęd (masa x prędkość spaceru) długość tej fali jest niemierzalna, dlatego nie widzimy dyfrakcji człowieka przy przejściu przez futrynę drzwi.