Mam napisać artykuł uzasadniający brak dostępu do wszystkich książek w postaci pliku, ze względu na obawy autorów o łatwe kopiowanie czyli łamanie praw autorskich.
Przecież książkę drukowaną można zeskanować do pliku tekstowego przez OCR. Dlaczego jednak autorzy zgadzają się, że to nie stwarza problemu możliwości kopiowania natomiast wszystkie postacie elektroniczne stwarzają taki problem? Jeśli książkę wyświetlić tak żeby tekst był na fotografii, to mamy to samo co z OCR. Czemu więc nie udostępnia się wszystkich publikacji w postaci elektronicznej? Czy istnieją metody łatwiejszego uzyskiwania treści z postaci elektronicznej niż OCR? Trudno mi sobie to wyobrazić jeśli tekst jest na fotografii.