JAVA- Przeciążanie metod

pytanie zadane 22 października 2018 w Java przez MarcinZielony Użytkownik (710 p.)

Witajcie,

mam pytanie odnosnie przeciążania metod w JAVA (w sumie w programowaniu).

Ogólnie to chyba trochę "niebezpieczne", więc ciekawi mnie jak to wyglada w dużych projektach/ programowaniu komercyjnym? Stosuje się standardowo, bez ograniczeń? Ewentualnie kiedy się stosuje, a kiedy nie?

W małych programach pewnie nie zrobi dużej róznicy napisanie nawet 20-stu nowych metod, jednak przy duzym projekcie, gdzie ewentualnie trzeba byłoby stworzyć powiedzmy 1000 (lub więcej- strzelam na ślepo) nowych metod, zamiast przeciążyć istniejące, co z pewnościa odbiloby się na szybkości aplikacji/ programu oraz jej/ jego wielkości.

Ktoś cos poprawi? Wypowie sie? Oczywiście najlepiej doświadczeni programiści z dużą wiedzą.

1 odpowiedź

odpowiedź 22 października 2018 przez Mateusz51 Nałogowiec (28,180 p.)

Dlaczego uważasz że jest to niebezpieczne? Nie ma w tym problemu. Nikt nie pisze 20 albo 1000 nowych metod bo tak się nie robi i jak już to pisze się metody generyczne albo inne abstrakcje. Zwłaszcza że klasa z 1000 metod to była by już cholernie nieutrzymywalna.

Kiedy się korzysta? Kiedy nazwa metody idealnie pasuje do zastosowania. Np w spring data masz metodę delete którą możesz wywołać z obiektem który chcesz usunąć albo z id tego obieku.

komentarz 22 października 2018 przez MarcinZielony Użytkownik (710 p.)

"Nowy" może coś pomieszać, zrobić błąd logicny, który jest trudny do wykrycia. Czasami nawet "postrzeganie kierunkowe" oraz inne "pułapki umysłu" mogą taki błąd przeoczyć.

Myślę, że jest to jakieś zwiększenie ryzyka popełnienia błędu i bardziej chodzi mi o metody, które są tworzone przez programistę oraz np wywoływane w metodzie, którą przeciążają(na pierwszy rzut oka podobieństwo do rekurencji).

Tak samo jak nie każdy zawuważył, że na początku, w słowie logiczny pominąłem "z" ;)

W skrócie- maszyny nie zawodzą, tylko człowiek, który je stworzył, więc jaki jest sens zwiększania ryzyka?

komentarz 22 października 2018 przez Mateusz51 Nałogowiec (28,180 p.)

Nie wydaje mi się aby był to wielki problem. Zobacz sobie klasę Math. Czy uważasz że jeśli są 4 metody abs albo min sprawia, że łatwiej się pomylić?

komentarz 22 października 2018 przez MarcinZielony Użytkownik (710 p.)

Pytam jak to wygląda w korporacjach. Odnośnie metod z klas Javy, to już wiemy, że moga być np. 4 warianty, więc się tego spodziewamy. Co innego w "obcym kodzie".

Moim zdaniem, zwiększenie ryzyka, przez mało doświadczonych jest bardzo duże, jednak już pomijając ten fakt, chciałem się zapytać jak na to zapatrują się w dużych firmach, gdzie robią ogromne projekty i często z dużą liczbą juniorów?

W skrócie: stosuje się "standarowo"w korporacjach, czy nie? :) Chciałem Was zapytać jak to wygląda...

komentarz 22 października 2018 przez Mateusz51 Nałogowiec (28,180 p.)

Korzysta się z tego i nie widzę w żaden sposób aby była to zła praktyka, tak długo jak metoda robi to jak się nazywa. Jeśli boisz się używać, wal smiało. Nie widzę znaczących zagrożeń projektowych mogących wyniknąć z przeciążania metod.

Jeśli w korporacji pisany jest kod zgodnie z standardami czystego kodu to przeciążanie metody nic nie zmienia. A jak już jest burdel to nie przeciążanie bedzie winne.

komentarz 23 października 2018 przez MarcinZielony Użytkownik (710 p.)

Dzięki za konkretną odpowiedź.

Ja nie mam z tym problemu(bardzo, bardzo zwracam uwagę na istotne szczegóły).

Po prostu zauważyłem relną możliwość popełnienia pomyłki przy odczytywaniu/ napisaywaniu obcego kodu, dlatego zapytałem o praktyki sosowane w korporacjach.

Pozdrawiam